Tylko w trzech szpitalach na Podkarpaciu z ostatnim dniem sierpnia skończą się wypowiedzenia złożone przez część lekarzy trzy miesiące temu. W innych placówkach ich termin upływa 30 września lub później. Lekarze kończą lub zawieszają protest, po wynegocjowaniu podwyżek u dyrektorów szpitali.
Według danych z Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie, na Podkarpaciu lekarze złożyli ok. 550 wypowiedzeń z pracy w 10 szpitalach. W trzech placówkach zrealizują się one 31 sierpnia.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym od 1 września do pracy nie przyjdzie ok. 20 lekarzy (ze 160 tu pracujących). Są to neonatolodzy, onkolodzy, neurolodzy i okuliści. Działalność tych oddziałów została zawieszona lub ograniczona; wstrzymano przyjęcia pacjentów. W Szpitalu Wojewódzkim nr 2 złożono 94 wypowiedzenia na ponad 200 lekarzy, w tym m.in. większość gastrologów, ginekologów, pediatrów, neonatologów, patomorfologów, laryngologów. W dalszym ciągu trwają tu jeszcze negocjacje.
W szpitalu powiatowym w Sanoku z pracy ma odejść 49 lekarzy z blisko 100 pracujących na etacie. Trwają rozmowy dyrekcji z lekarzami.
W woj. śląskim zawierane z dyrekcjami placówek porozumienia zawieszające lub łagodzące strajk umożliwiają lekarzom wycofywanie wypowiedzeń. Tak jest m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdroju, który we wtorek zakończył strajk i rozpoczął normalną pracę.
Lekarze bez specjalizacji, z I i II stopniem otrzymają od października, ale ze skutkiem w listopadzie, odpowiednio 150, 200 i 300 zł, w kolejnym miesiącu będzie to dwukrotność tych kwot (300, 400 i 600 zł), a w grudniu - trzykrotność sumy wyjściowej. Wypłata jest uzależniona od płynnego wykonania kontraktu z NFZ za ten rok. Środki na podwyżki zostaną wygospodarowane z kontraktu z NFZ. W styczniu dyrekcja i związkowcy mają renegocjować porozumienie w zależności od wielkości przyszłorocznego kontraktu.
Wypowiedzenia w jastrzębskim szpitalu złożyło 60 lekarzy na 136 etatów. Ich termin minie z końcem września.
W woj. łódzkim strajkuje osiem szpitali. Trzy z nich nie wypełniają dokumentacji dla Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak poinformowano we wtorek PAP w Wojewódzkim Centrum Zdrowia Publicznego, ze strajku zrezygnowali lekarze ze szpitali nr 5 w Łodzi i Rawie Mazowieckiej.
Dotychczas wypowiedzenia z pracy złożyło w regionie łódzkim 39 medyków; 29 ze szpitala w Skierniewicach i 10 w Sieradzu. W niektórych szpitalach lekarze podpisali porozumienia z dyrekcjami placówek. M.in. w Bełchatowie medycy do końca roku otrzymywać będą dodatkową premię w wysokości 700 zł. W Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi lekarze zgodnie z porozumieniem otrzymają od września co najmniej 400 zł podwyżki netto do płacy zasadniczej.
Według informacji uzyskanych w Pomorskim Centrum Zdrowia Publicznego, na Pomorzu wypowiedzenia z pracy złożyło w sumie 297 lekarzy, w tym 249 pracujących na zasadzie umowy o pracę, zaś 48 na tzw. kontraktach. W ostatnim tygodniu wycofano kilkanaście z nich.
W Małopolsce strajkuje, według tamtejszego OZZL, kilka szpitali i jedną z form protestu są wypowiedzenia. Ich termin nie mija jednak z końcem września.
Podobnie jest na Mazowszu. Od 1 września z pracy chce odejść jedynie 26 lekarzy. Według Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, z dniem 30 września z pracy ma zamiar się zwolnić kolejnych 640 lekarzy. W Warszawie wypowiedzenia złożyło tylko 14 lekarzy z trzech szpitali (m.in. z Instytutu Hematologii i szpitala przy ul. Nowowiejskiej). W placówkach cały czas trwają negocjacje dyrektorów ze związkowcami. (PAP)
bos/ lun/ kli/ api/ ble/ rcz/ itm/ mhr/
