Polska wyśle do Rzymu dwóch oficerów. To wsparcie, jakiego udzieli Polska dla operacji humanitarnej Unii Europejskiej w Libii. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy operacja się rozpocznie, ponieważ ONZ jeszcze o nią nie wystąpiła.
Państwa członkowskie Unii zgłaszały dzisiaj w Brukseli, jaki będzie ich wkład w operację, która miałaby wesprzeć pomoc humanitarną w Libii. Polska zadeklarowała, że w razie uruchomienia operacji, Warszawa wyśle dwóch oficerów do sztabu operacji w Rzymie.
Oprócz Polski swój wkład do EUFOR Libia nieformalnie zadeklarowało kilka państw, między innymi Portugalia, Grecja, Malta i Węgry. Niemcy podtrzymały ofertę skierowania na potrzeby operacji, jeśli to będzie konieczne, niektórych jednostek z grupy bojowej Unii Europejskiej, którą obecnie dowodzą. Włochy z kolei byłyby w stanie zmobilizować środki, które znajdują się obecnie w rejonie Libii pod dowództwem NATO.
Prawo międzynarodowe zabrania użycia na potrzeby pomocy humanitarnej środków wojskowych zaangażowanych w działania wojenne. Unia Europejska już pod koniec marca podjęła polityczną decyzję przeprowadzenia operacji humanitarnej w Libii z wykorzystaniem zasobów wojskowych, by chronić mieszkańców atakowanych przez siły reżimu Muammara Kaddafiego.
Operacja Unii miałaby także na celu ułatwienie dostarczenia pomocy humanitarnej przede wszystkim w region Misraty, gdzie od lutego toczą się najcięższe walki miedzy siłami Kadafiego a opozycją libijską.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/197/t87237.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/polskie;f16;w;libii;mozemy;nie;musimy,199,0,803015.html) Polskie F16 w Libii? Możemy, nie musimy
Uzgodniono, że dowództwo EUFOR będzie w Rzymie. Na dowódcę operacji został wyznaczony kontradmirał Claudio Gaudiosi. Rozpoczęcie operacji zależy jednak od decyzji Biura Koordynacji Pomocy Humanitarnej ONZ (OCHA). Według wniosków przyjętych przez ministrów spraw zagranicznych UE w marcu, operacja EUFOR Libia zostanie przeprowadzona dopiero, kiedy zwróci się o to ONZ.
Do tej pory taki wniosek jeszcze nie wpłynął. Według rzeczniczki OCHA, Elisabeth Byrs, _ pomimo ekstremalnie trudnych warunków _ w okolicach Misraty członkowie organizacji humanitarnych, którzy działają w tym regionie _ uważają, że pomoc ze strony wojskowych nie jest konieczna _.
Państwa członkowskie Unii Europejskiej postanowiły kontynuować przygotowania EUFOR Libia. W tej chwili, UE jest przygotowana na cztery rodzaje interwencji: eskortowanie statków z pomocą humanitarną; tymczasową ochronę portu w Misracie; ewakuację z okolic Misraty pracowników humanitarnych i osób potrzebujących pomocy; zapewnienie trwałego bezpieczeństwa regionu wokół Misraty, by mogły tam docierać konwoje z pomocą.
Z powodu weta Szwecji, koncepcja i plan operacji, dwa dokumenty, które określają szczegóły misji, zostaną oficjalnie przyjęte dopiero, kiedy OCHA zwróci się do UE z prośbą o pomoc.
Według dyplomatów unijnych, coraz mniej prawdopodobne jest, by OCHA, która za wszelką cenę chce utrzymać neutralność organizacji humanitarnych, zwróciła się o pomoc wojskową. Przygotowanie EUFOR Libia jest coraz bardziej traktowane jako _ doskonałe rozwinięcie procesu planowania _, jak wyraził się jeden z unijnych dyplomatów. Niektóre z państw, w tym Francja, chciałyby, żeby Polska w czasie swej prezydencji rozpoczęła analizę przygotowywania tej operacji.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/48/t132144.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/polska;moze;przyjac;uchodzcow;z;libii,201,0,810441.html) | Polska może przyjąć uchodźców z Libii Chodzi o kilkanaście osób z ponad 800, które uciekły na Maltę. Tunezyjczykom z Lampedusy mówimy nie. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/61/t135741.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/co;dalej;robic;z;libia;radza;w;brukseli,208,0,797648.html) | Co dalej robić z Libią? Radzą w Brukseli NATO zgadza się tylko na wymuszanie embarga na dostawy broni do Libii. Unia z kolei skupia się na niesieniu pomocy humanitarnej. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/239/t98287.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tusk;powiedzialem;ze;nie;walczymy;w;libii,118,0,797046.html) | Tusk: Powiedziałem, że nie walczymy w Libii Premier twierdzi, że interwencja Koalicji może zacząć się w każdej chwili. |