Od 2004 r. do końca pierwszej połowy 2009 r. zabużanie w ramach rekompensat za mienie pozostawione poza granicami kupili niewiele ponad 5,2 tys. hektarów ziemi. Zapłacili za nie łącznie 74,5 mln zł. 95 proc. kwoty tej pokryli tzw. uprawnieniami zabużańskimi - poinformowała PAP rzecznik Agencji Nieruchomości Rolnych Grażyna Kapelko.
Zaburzaną, czyli osobom, które utraciły swój majątek wskutek przesiedleń zza wschodniej granicy w latach 1944 - 1953 z terenów należących do Polski przed II wojną światową, przysługuje rekompensata. Mogą oni dostać ją w formie pieniężnej lub też jako "uprawnienia" do zakupu agencyjnej ziemi. Zabużanie takie prawa nabyli na mocy ustawy z 2003 r.
Według rzeczniczki, zabużan nie interesuje jednak zakup ziemi, chociaż mogą ją nabyć na korzystniejszych warunkach niż inni uczestnicy przetargów płacąc za nieruchomość tzw. "uprawnieniami zabużańskimi". Jeżeli już kupują, to małe działki pod siedliska - wyjaśniła.
Jak zaznaczyła Kapelko, zabużanie rzadko korzystają z możliwości zakupu ziemi wybierając jako rekompensatę gotówkę. Zgodnie z przepisami, uprawnionym przysługuje rekompensata w wysokości 20 proc. wartości mienia.
Rzeczniczka dodała, że jeżeli osoba uprawniona do takiej rekompensaty przystępuje do przetargu, to jest zdecydowana kupić określoną działkę. Dlatego na ogół zabużanie wygrywają przetargi płacąc za ziemię wyższą cenę. Na 1800 przetargów, w którym wzięli oni udział wygrali 1711.
Do końca pierwszego półrocza 2009 r. zabużanie kupili od Agencji 5237 ha płacąc za nie 74,5 mln zł, z czego 70,3 mln zł, czyli ok. 95 proc. ceny, pokryły tzw. uprawnienia zabużańskie. Najczęściej nabywali oni grunty w województwach: warmińsko-mazurskim, dolnośląskim i zachodnio-pomorskim. Przeciętne gospodarstwo liczyło 3 hektary.
Przeciętna cena nieruchomości zakupionych przez tą grupę nabywców w 2008 r. wynosiła prawie 18 tys. zł, zaś średnia cena gruntów rolnych w tym czasie była na poziomie 12 540 zł.
Kapelko zaznaczyła, że Agencja została także zobowiązana do przekazywana pieniędzy ze sprzedaży państwowej ziemi na tzw. Fundusz Rekompensacyjny, z którego odszkodowania. Dotychczas Agencja wpłaciła do niego ponad 2 mld zł. Fundusz ten prowadzi Bank Gospodarstwa Krajowego. Od grudnia 2006 r. do końca października 2009 r. BGK wypłacił zabużanom 967 mln zł.(PAP)
awy/ bos/ jbr/