# dochodzą m.in. aktualne informacje o liczbie poszkodowanych i akcji ratowniczej #
05.05. Katowice (PAP) - Co najmniej sześciu górników zostało w czwartek wieczorem poparzonych w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni "Krupiński" w Suszcu pod Pszczyną. W zakładzie doszło do zapalenia metanu.
Jak poinformowała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Jolanta Talarczyk, do zapalenia metanu doszło na poziomie 900 metrów. Wiadomo już, że w zdarzeniu, do którego doszło przed godziną 20., poszkodowanych zostało co najmniej sześciu górników.
Trzech z nich - w tym jeden pracownik dozoru - późnym wieczorem było transportowanych do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Choć według wstępnych ocen, ich obrażenia doraźnie nie zagrażają życiu, wiadomo że mają poparzone drogi oddechowe - wymagają specjalistycznych badań i prawdopodobnie hospitalizacji.
W kopalni po wypadku trwa akcja ratunkowa. Według Talarczyk, w chwili zapalenia się metanu w zagrożonym rejonie były 32 osoby. 27 z nich dotąd wycofano. W pozostającym w niebezpiecznej strefie chodniku nadścianowym zostało jednak 5 górników. Próbują do nich dotrzeć cztery zastępy ratowników. "Na razie nie ma sygnałów o ofiarach" - zaznaczyła Talarczyk.
Na miejscu trwa akcja ratunkowa, do kopalni przyjechali przedstawiciele dyrekcji kopalni i Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku. Na razie nie ma informacji o okolicznościach zapalenia się metanu. (PAP)
mtb/ saw/