Zarzut zabójstwa postawiła prokuratura Zbigniewowi W., ojcu nowo narodzonej dziewczynki, którą po pijanemu wyrzucił on w poniedziałek przez okno na warszawskiej Pradze. Zarzutów nie postawiono ani matce noworodka, ani babci.
"Podejrzany przyznał się do zarzutu; wyjaśnił, że po pijanemu wyrzucił coś przez okno, nie pamiętał co" - poinformowała w środę PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur. Prokuratura wystąpi do sądu o jego aresztowanie. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Dziewczynka, która urodziła się na kilka godzin przed tragedią, zmarła niedługo po przewiezieniu do szpitala.(PAP)
sta/ malk/ mhr/