*Trudno powiedzieć, jaka zawiąże się koalicja rządząca na Ukrainie, ponieważ wstępne wyniki wyborów wskazują na trzy główne partie, a koalicję zawiążą tylko dwie z nich. Pomarańczowa koalicja może się tworzyć na gruncie ugrupowania Julii Tymoszenko - powiedział w niedzielę wieczorem PAP Anatolij Zimnin ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. *
Według wstępnych wyników głosowania w wyborach parlamentarnych na Ukrainie najwięcej głosów zyskała Partia Regionów, Blok Julii Tymoszenko był drugi, a proprezydencka Nasza Ukraina - trzecia.
"Wynik Bloku Julii Tymoszenko nie zaskakuje mnie, ponieważ w sondażach sprzed 2-3 tygodni partia ta zyskiwała po 13-14 proc. głosów, z tendencją wzrostową - skomentował pochodzący z Ukrainiy Anatolij Zimnin.
"Za to Nasza Ukraina dostała według sondażowych wyników mniej głosów, niż się spodziewałem - dodał Zimnin.
W opinii Zimnina, wszystkie spekulowane wcześniej warianty koalicji popsuł niższy niż oczekiwano wynik Naszej Ukrainy. "Pomarańczowa koalicja będzie się tworzyć prawdopodobnie na gruncie partii Julii Tymoszenko. Skład koalicji trudno jednak przewidzieć, ponieważ na scenie politycznej zaznaczyły się trzy główne siły, a jedna z nich do koalicji nie wejdzie" - podsumował Zimnin.(PAP)
zan/ tot/