*Znana katowicka okulistka prof. Ariadna G. została we wtorek zatrzymana w kierowanej przez siebie klinice, bo była pod wpływem alkoholu - podał zespół prasowy śląskiej policji. Policja ustala teraz, jakie czynności wykonywała kobieta, będąc w tym stanie. *
Informację o tym, że lekarka prawdopodobnie jest nietrzeźwa, przekazała policji jedna z przebywających w klinice osób. Po przybyciu na miejsce policjantów okazało się, że 69-letnia okulistka ma w wydychanym powietrzu 0,87 promila alkoholu. Po wykonaniu badania kobieta została zwolniona do domu.
"W najbliższym czasie, po wytrzeźwieniu, złoży w tej sprawie wyjaśnienia w katowickiej komendzie. Policjanci sprawdzą, czy pani doktor nie naraziła swoich pacjentów na jakiekolwiek niebezpieczeństwo utraty zdrowia" - powiedział Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Prof. Ariadna G. jest uznaną sławą medyczną, a kierowana przez nią klinika uchodzi za jedną z najlepszych placówek okulistycznych w kraju. Leczy się w niej wielu pacjentów z całej Polski.
Pogłoski o tym, że kobieta bywa w pracy pod wpływem alkoholu pojawiały się w środowisku lekarzy i pacjentów już wcześniej. Sygnały takie docierały również do dziennikarzy. (PAP)
lun/ itm/ rod/