Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia nie przestrzegają uzgodnień zawartych w grudniowym porozumieniu dotyczącym finansowania świadczeń medycznych - uważa Związek Powiatów Polskich. Rzecznik resortu temu zaprzecza.
ZPP wystosował w tej sprawie protest skierowany do wiceministra zdrowia Jakuba Szulca. Jak przypomina związek, podczas grudniowego spotkania przedstawicieli resortu zdrowia i NFZ z przedstawicielami samorządów powiatowych, zawarto porozumienie, którego istotą było zapewnienie szpitalom środków finansowych na pierwsze półrocze 2009 roku, w wysokości kontraktów z drugiego półrocza 2008 roku wraz z środkami za nadwykonania (od lipca do grudnia).
"Niestety, dyrektorzy oddziałów wojewódzkich NFZ zabezpieczają szpitalom środki wyłącznie w wysokości wynikających z kontraktu na dzień 1 lipca 2008 roku. Nie uwzględniają zwiększeń, w trakcie ostatnich miesięcy minionego roku, wynikających z aneksowania umów z tytułu nadwykonań. Tego typu postępowanie jest niedopuszczalne, nie gwarantuje bowiem szpitalom możliwości finansowych dla realizacji świadczeń w zakresie nie mniejszym niż w ubiegłym roku" - pisze ZPP w liście do wiceministra zdrowia.
Samorządowcy podkreślają również, iż nie jest realizowany także drugi z punktów porozumienia, dotyczący weryfikacji wyceny Jednorodnych Grup Pacjentów.
"Za niedopuszczalne uznajemy, że rozmowy w tej sprawie toczą się bez udziału samorządowych organów założycielskich, obejmując wyłącznie przedstawicieli szpitali klinicznych. W tej sytuacji wzywamy sygnatariuszy porozumienia do wywiązania się w jak najszybszym czasie z podjętych zobowiązań" - apeluje związek powiatów.
Rzecznik resortu zdrowia Jakub Gołąb zapewnił PAP w poniedziałek, że ustalenia zwarte w porozumieniu z samorządami są przestrzegane. "Być może doszło tu do jakiegoś nieporozumienia, ale to kwestia poprawy komunikacji" - powiedział rzecznik. (PAP)
pro/ pz/ mow/