(dochodzi informacja o tym, że premier udał się na spotkanie z Gilowską)
8.9.Warszawa (PAP) - W piątek przed godz. 15. do Kancelarii Premiera przyjechała Zyta Gilowska, która z premierem Jarosławem Kaczyńskim ma rozmawiać na temat ewentualnego powrotu do rządu. Spotkanie opóźniło się, ponieważ premier w piątek po południu wziął udział w sejmowej debacie nad wnioskami o wyrażenie wotum nieufności dla dwóch ministrów jego rządu.
Opuszczając przed godz. 16 budynek Sejmu premier nie chciał rozmawiać z dziennikarzami, ponieważ, jak podkreślił, "bardzo się spieszy".
Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział dziennikarzom, że "premier uczestniczył w debacie nad wotum nieufności wobec swoich ministrów", co jest dobrym obyczajem politycznym. Jak powiedział, Zyta Gilowska, "jako osoba nie od dzisiaj uczestnicząca w życiu politycznym, doskonale rozumie tą sytuację i za chwilę dojdzie do spotkanie".
Wcześniej w piątek premier powiedział dziennikarzom w Sejmie, że propozycja dla Zyty Gilowskiej, dotycząca jej powrotu do rządu na stanowisko wicepremiera i ministra finansów, jest "natychmiastowa".
"Propozycja jest natychmiastowa, natomiast (nie wiadomo - PAP) czy pani premier nie będzie chciała jeszcze przez chwilę odpocząć w związku z naprawdę bardzo ciężkimi przejściami i z tą zupełnie niebywałą sytuacją" - powiedział J.Kaczyński.
Sąd Lustracyjny uznał za prawdziwe oświadczenie lustracyjne Gilowskiej, że nie była agentem SB. Jednak, według sądu, akta SB świadczą o "materializacji współpracy", choć nie można tego potwierdzić, ponieważ nie zachowały się najważniejsze teczki TW "Beaty", a wątpliwości w takiej sytuacji rozstrzyga się na korzyść lustrowanej. (PAP)
mhe/ hgt/ par/
