Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w banku prowadzi poznańska prokuratura regionalna.
"Chodzi o podejrzenie wyrządzenia szkody majątkowej w wysokości co najmniej 86 mln zł w mieniu banku, w związku z kredytowaniem m.in. transakcji kupna, a następnie sprzedaży nieruchomości" – czytamy w komunikacie Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Jak podaje CBA, kredytu udzielono bez ustanowienia szczególnej formy zabezpieczenia spłaty, a następnie prolongowano terminy jego spłaty poprzez kolejne aneksy.
Zatrzymane osoby mają zostać przewiezione do prokuratury, gdzie zostaną im postawione zarzuty.
Pierwsze zatrzymania w tej sprawie miały miejsce w lipcu 2019 r., kolejne w styczniu tego roku.
Zatrzymano wtedy 14 osób, w tym byłych prezesów zarządu banku, byłych członków zarządu, dyrektorów oraz pracowników banku, a także byłych i obecnych prezesów zarządu spółek wyłudzających kredyty oraz rzeczoznawców majątkowych.
CBA nie wyklucza kolejnych zatrzymań.
Zarówno CBA, jak i poznańska prokuratura, nie ujawniają nazwy banku, którego dotyczy postępowanie.
W rozmowie z money.pl rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu informuje, że taka informacja może zostać potwierdzona dopiero po przesłuchaniu wszystkich zatrzymanych.