O sprawie informuje "Rzeczpospolita" i zwraca uwagę, że np. w środę z awarią mierzyło się BM mBank. Dziennik wylicza, że przed świętami klienci odczuli również awarie: w BM ING BSK, BM Alior Banku i DM BPS.
W przypadku biur maklerskich mBanku i ING BSK awarie mogły mieć związek ze wzmożonym zainteresowaniem. Wspominani dwaj brokerzy zanotowali największy na rynku przyrost liczby klientów i transakcji - pisze "Rz".
"Jednak przyczyny poszczególnych niedostępności systemów mogą być różnorodne. Każdy przypadek analizujemy i patrząc na zeszły rok, poczyniliśmy szereg inwestycji zwiększających wydajność i dostępność naszych systemów dla klientów" - zaznacza ING BSK, cytowany przez gazetę.
Natomiast mBank zapewnia, że od jakiegoś czasu "pracuje nad poprawą funkcjonowania systemów, aby w przyszłości do takich sytuacji dochodziło jak najrzadziej". ING BSK wskazało też na inny problem, który może stać po stronie dostawców i innych firm współpracujących z brokerami. Im też mogą zdarzać się błędy lub awarie, które ostatecznie dotykają klientów brokerów.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wspólnie zapewniają, że monitorują sprawę. UOKiK podkreśla, że jeżeli konsument doznał szkody, to powinien zgłosić się z reklamacją do banku. Ten natomiast nie powinien uchylać się od odpowiedzialności.