Po uzyskaniu wymaganych zgód KNF i UOKiK Bank Millennium sfinalizował transakcję kupna 99,8 proc. akcji Euro Banku. Zapłacił za nie 1 833 mln zł. Po zakończeniu kolejnych etapów łączenia, powstanie jedna instytucja pod marką Bank Millennium.
- Nową organizację chcemy budować w oparciu o unikalne, silne strony obu banków - innowacyjne podejście do biznesu i kulturę przedsiębiorczości - powiedział Joao Bras Jorge, Prezes Zarządu Banku Millennium. - W tym momencie skupiamy się na dalszym dynamicznym rozwoju. Nasze cele to utrzymanie, a nawet zwiększenie dotychczasowego tempa wzrostu organicznego, zachowanie pozycji lidera innowacji oraz wykorzystanie szans, jakie niesie fuzja z Euro Bankiem - dodał.
Ostateczna cena nabycia będzie podlegać korekcie zgodnie z mechanizmem ustalonym w umowie nabycia akcji Euro Banku. Dodatkowo Millennium spłacił w piątek uprzywilejowany dług Euro Banku względem Société Générale w kwocie 3 800 mln zł.
Zobacz też: Bankowość elektroniczna – jakie daje możliwości?
Łączna kwota transakcji 5,6 mld zł pochodzi z własnych środków Millenniu i bank nie pozyskiwał w tym celu dodatkowych kapitałów. "Transakcja oznacza rentowne wykorzystanie nadwyżki kapitału i płynności banku" - podał Millennium.
Klienci bez zmian
Zmiana właścicielska nie wymaga od klientów Euro Banku żadnych dodatkowych działań. Wszystkie umowy pozostają bez zmian - podał bank w komunikacie. Euro Bank dopalił nawet specjalną stronę z informacjami, gdzie klienci będą mogli rozwiać swoje wątpliwości link.
Sama transakcja wywoła jednak zmiany wewnątrz banków. W czerwcu nowa rada nadzorcza Euro Banku powoła nowy zarząd, który będzie obowiązywał do dnia fuzji prawnej. Nabywca złoży w tym miesiącu w KNF wniosek o połączenie banków z głównymi założeniami planu fuzji.
We wrześniu planowana jest fuzja prawna i dopiero wtedy banki staną się jednym podmiotem. W listopadzie nastąpi fuzja operacyjna, czyli wtedy realnie zostaną przeniesieni klienci i nastapi początek codziennego funkcjonowania połączonych banków ze wspólną ofertą produktową i obsługą klientów w jednym systemie informatycznym.
- W ramach przygotowań do połączenia banków stworzyliśmy już szczegółowy plan działań, zawierający ponad trzy tysiące zadań. Skończyliśmy też prace nad specyfikacją biznesową we wszystkich obszarach działania banku. Rozpoczęły się prace nad przygotowaniem szczegółowej listy zadań niezbędnych do przeprowadzenia testów migracyjnych, integracji systemów informatycznych, procesów i produktów. Aby zrozumieć potrzeby klientów Euro Banku, przeprowadziliśmy szereg wywiadów i badań, podczas których testowaliśmy, jak oceniają oni produkty i usługi Banku Millennium. Ich reakcje były bardzo pozytywne - podał Joao Bras Jorge.
Mocniejsze siódme miejsce
Dzięki fuzji powstanie większy bank, umacniając siódme miejsce na rynku pod względem wartości aktywów, depozytów i kredytów. Transakcja przyniesie 1,4 mln nowych klientów, co pozwoli Bankowi osiągnąć szóstą pozycję pod względem liczby klientów detalicznych w Polsce oraz znacznie zwiększy zasięg geograficzny poprzez poprawę obecności Banku w mniejszych miastach.
Przejęcie zmniejszy udział walutowych kredytów hipotecznych w całkowitym skonsolidowanym portfelu kredytów o ponad 3 punkty procentowe. Euro Bank nie angażował się po prostu w kredyty frankowe w takiej skali jak Millennium.
Połączona instytycja według założeń zarządu ma osiągać współczynnik ROE na poziomie trzech najlepszych banków w kraju, czyli podobny do ING BSK i Alior Banku.
Bank Millennium i Société Générale 5 listopada 2018 r. podpisały umowę dotyczącą zakupu Euro Banku przez Bank Millennium. Bank otrzymał zgodę UOKiK na przejęcie Euro Banku 3 stycznia br., a 28 maja br. KNF zgłosił brak zastrzeżeń wobec transakcji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl