Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Bank Pekao szykuje masowe zwolnienia. Pracę straci do 1200 osób

37
Podziel się:

To już trzecia redukcja etatów, która dokona się w Banku Pekao w ostatnich latach. Tym razem jednak pracę straci najwięcej osób. Przewiduje się, że zwolnienia obejmą niecałe 10 proc. kadry.

Pekao SA chce zwolnić do 1200 osób.
Pekao SA chce zwolnić do 1200 osób. (Shutterstock.com)

O swoich zamiarach Bank Pekao poinformował w czwartek zakładowe związki zawodowe. Związkowcy poznali zamiary, przyczyny i skalę planowanej redukcji etatów.

Tym samym instytucja finansowa rozpoczęła formalny proces konsultacji ze stroną społeczną. Bank planuje zlikwidować maksymalnie do 1200 miejsc w pracy jeszcze w tym roku. To 8,4 proc. zatrudnionych w grupie kapitałowej Pekao.

Poprzednie cięcia kadrowe w Pekao miały miejsce w 2019 roku. Wtedy pracę straciło 900 osób w ramach zwolnień grupowych, a kolejnym pracownikom (ok. 620) zmieniono warunki zatrudnienia.

Zobacz także: Zobacz też: Pekao zainteresowane mBankiem. Balcerowicz: "Ścigamy się z Putinem, jeśli chodzi o państwową własność w bankach"

Natomiast rok wcześniej w banku przeprowadzono programy dobrowolnych odejść. Skorzystało z niego niecałe 1000 osób.

Pod koniec września 2019 roku w banku Pekao zatrudnionych było 14,3 tys. pracowników, a w całej grupie kapitałowej - 16,2 tys. Natomiast pod koniec 2017 roku, przed rozpoczęciem restrukturyzacji, w banku pracowało 15,3 tys. osób (w grupie kapitałowej - 17,3 tys.). W czerwcu 2017 roku bank przeszedł w ręce PZU i PFR - instytucji kontrolowanych przez państwo.

Restrukturyzacja zatrudnienia jest spowodowana, jak twierdzi bank, chęcią poprawy efektywności, a także konsekwencją obecnych trendów rynkowych. Chodzi tutaj o silną digitalizację sektora bankowego.

"Zmniejszenie zatrudnienia to przede wszystkim konsekwencja obecnych trendów w sektorze bankowym zarówno w Polsce, jak i na świecie. Nowoczesne banki kładą duży nacisk na rozwój technologii i rozwiązań IT, ze względu na fakt, że klienci oczekują coraz szerszych możliwości obsługi przez internet i telefon, a z placówek korzystają znacząco rzadziej niż jeszcze kilka lat temu. Konieczne jest zatem kontynuowanie zmian w strukturze zatrudnienia, które od ubiegłego roku wprowadzane są także w Banku Pekao" - podano w komunikacie.

Oprócz zwolnień grupowych, 1350 pracowników będzie musiało pogodzić się ze zmianą warunków pracy. Chodzi tutaj głównie o zmianę stanowiska lub miejsce pracy.

Bank Pekao jest częścią grupy PZU - największej grupy finansowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Od 1998 roku bank obecny jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(37)
WYRÓŻNIONE
Robcio
5 lata temu
Wredni włoscy kapitaliści gdyby zwolnili 2000 osób to byłby patriotyczny krzyk od Bałtyku po Tatry a gdy 2000 osób wysyła na bruk państwowy pracodawca to cisza bo to digitalizacja.
aga
5 lata temu
Tu zwalniają a kokosy wydają na reklamy i sponsoring paranoja, tak jak Orlen na F1 a za chwilę paliwo poleci w górę
gg
5 lata temu
Glosujcie dalej na PIS to wszyscy wyladujecie na ulicy...jak naiwnym i głupim trzeba być żeby się za 500 zl.sprzedac...to tylko ludzie bez mózgu tak robia...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (37)
zxc
3 lata temu
Ile swoich przyjęli? Za większe pieniądze i wyższe stanowiska....
Narodowiec
5 lata temu
Bank zwalnia długoletnich pracowników, na ich miejsce zatrudni młodych za najniższa krajową. Ale na pewno niezłe pensje dostaną różni znajomi,. Przecież w tym Banku pracował syn Pani Prezes TK czy synek Pana Banasia. Jest to maszynka do nabijania kasy różnych osób związanych z PiS. To ten Bank także miał podobna finansować wieże Pana Kaczyńskiego. Pan prezes jeździł w tajnych misjach na Nowogrodzką. Niezły bajzel.
Tu i teraz
5 lata temu
widocznie trzeba zatrudnić rodziny i pociotów pisowskich kryształów ?
Apel do bsnko...
5 lata temu
Dlaczego bankowcy nie strajkują jak górnicy czas najwyższy to zrobić
Pablo
5 lata temu
Tu zwalniają a biedni górnicy z nierentownych kopalni dostali po 350 zł podwyżki za to że nie zdemolują Warszawy. Do tego 14 pensja za to że wypracowali stratę zamiast zysku. I to wszystko za pieniążki tych zwalnianych osób. pisowska polityka.
...
Następna strona