O sprawie pisze Wyborcza.biz i powołuje się na dane portalu RynekPierwotny.pl. Wynika z nich, że we wrześniu w siedmiu największych miastach deweloperom udało się sprzedać 2615 r. Co prawda to wynik lepszy o 6 proc. w porównaniu z sierpniem, ale nieporównywalny do września 2021 r., kiedy to udało się znaleźć chętnych na 4270 mieszkań.
Coraz mniej Polaków stać na kredyty
"Wyborcza" tłumaczy taki stan rzeczy odpływem klientów chętnych kupić mieszkania na kredyt. Biuro Informacji Kredytowych podaje, że we wrześniu o kredyt mieszkaniowy starało się 13,58 tys. potencjalnych kredytobiorców. To spadek o niemal 68 proc. w porównaniu z wrześniem 2021 r.
Taki stan rzeczy trzeba tłumaczyć rosnącymi stopami procentowymi, które powodują, że maleje zdolność kredytowa coraz większej grupy Polaków. Doszło do sytuacji, że deweloperzy próbują przyciągnąć klientów promocjami, co od dawna nie było widziane na rynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo to, jak pisaliśmy w money.pl, ceny mieszkań nie spadają. Po pierwsze na rynku jest spora grupa klientów wyczekujących na poprawę sytuacji, a po drugie spada liczba budowanych mieszkań nad Wisłą.
Fundusze wkraczają do gry
Dlatego też deweloperzy coraz chętniej nawiązują współpracę z funduszami instytucjonalnymi, które kupują całe inwestycje z przeznaczeniem na wynajem. Z danych Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD), przywołanych przez Wyborczą.biz, wynika, że obecnie na rynku instytucjonalnego najmu mieszkań (PRS) znajduje się 6,1 tys. mieszkań. Ok. 2 tys. z nich należy do rządowego Funduszu Mieszkań na Wynajem.
Katarzyna Tencza, dyrektorka w Walter Herz w rozmowie z serwisem podkreśla, że widać wzrost zainteresowania firm deweloperskich całych projektów lub pakietów mieszkań funduszom. – W obecnej sytuacji rynkowej, kiedy wyhamowała detaliczna sprzedaż mieszkań, jest to bardzo dobra strategia – ocenia ekspertka.