Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Flipperzy z trudnościami. "Odczuwają trudniejszą sytuację na rynku"

27
Podziel się:

Nadszedł zły czas dla inwestujących w mieszkania do remontu. Teraz, żeby zarabiać, trzeba być profesjonalistą. Wysokie stopy procentowe i ograniczone możliwości nabywcze Polaków to niejedyne przyczyny dekoniunktury - pisze we wtorek "Puls Biznesu".

Flipperzy z trudnościami. "Odczuwają trudniejszą sytuację na rynku"
"PB": Nadszedł zły czas dla inwestujących w mieszkania do remontu (Gettyimages, Charlotte Bleijenberg)

Jak zauważył w "PB" Rafał Bieńkowski z portalu Nieruchomosci-online.pl, ostatnio w wielu miastach ceny na rynku wtórnym przestały rosnąć.

"Obecna sytuacja, nie sprzyja flippowaniu"

"W III kwartale 2024 r. średnie stawki ofertowe zaczęły się urealniać. W miastach wojewódzkich zaobserwowaliśmy sporo przypadków lekkich korekt i stabilizacji stawek ofertowych, szczególnie jeśli chodzi o mieszkania dwu- i trzypokojowe. Nasze rozmowy z pośrednikami i osobami zajmującymi się doradztwem w zakresie inwestowania w nieruchomości potwierdzają, że flipperzy odczuwają trudniejszą sytuację na rynku" - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jego markę znała cała Polska. Zbankrutował "do zera". Teraz wraca. Wojciech Morawski w Biznes Klasie

Bieńkowski podkreślił, że "kredyty są horrendalnie drogie, rynek jest w fazie wyczekiwania na ewentualny program kredytowy, a popyt zauważalnie wyhamował".

"W związku z tym, o ile flipper ma dziś szansę znaleźć mieszkanie w okazyjnej cenie, bo sprzedający są teraz bardziej skłonni do negocjacji, o tyle szybka sprzedaż może być problemem. Kapitał wolniej się obraca, a to wpływa na rentowność" - zaznaczył.

Ekspert rynku nieruchomości Marcin Drogomirecki dodał, że "obecna sytuacja, nie sprzyja flippowaniu", ale zarabianie w ten sposób nadal jest możliwe. "Okazje cały czas się pojawiają, ale flippują tylko najbardziej doświadczeni gracze" - powiedział.

Według flippera i twórcy Warsztatów Inwestowania w Nieruchomości Wojciecha Orzechowskiego obecna sytuacja na rynku nieruchomości to również szansa. "Chodzi o możliwość zakupu nieruchomości po niższej cenie oraz potencjalny wzrost popytu w przyszłości, po wprowadzeniu nowych programów kredytowych" - wyjaśnił.

Kręcą bat na flipperów

Jeżeli kupimy mieszkanie od osoby, która zarabia na zakupie mieszkań w niskiej cenie, a następnie szybkiej ich odsprzedaży z zyskiem, to możemy zapłacić nawet 10 proc. podatek -  tak wynika z projektu ustawy nowelizacji PCC, który przedstawiła Lewica.

Lewica przekonuje, że ustawa ma na celu zniechęcenie flipperów do ich działalności, obniżenie jej opłacalności.

W projektowanej ustawie wprowadzone zostaną trzy nowe stawki PCC dotyczące umowy sprzedaży nieruchomości stanowiących lokale mieszkalne. 10 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego przed upływem roku od jego zakupu, 6 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od roku, jednak przed upływem dwóch lat od jego zakupu, 4 proc. - w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego w okresie od dwóch lat, jednak przed upływem trzech lat od jego zakupu.

Teraz stawka PCC od umowy sprzedaży nieruchomości wynosi 2 proc. wartości nieruchomości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(27)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Juras
3 tyg. temu
Każdy rynek da się zdestabilizoawać, nawet papieru toaletowego zabrakło jak covidowi panikarze zapasy robili, a co dopiero rynek mieszkaniowy który jest płytki i bardzo ograniczony czasowo - budowa trwa nawet kilka lat. Jeśli politycy naprawdę chcą pomóc powinni dbać o długoterminową przewidywalność, dostępność do uzbrojonych terenów, dobrej komunikacji a nie wrzucać granat 0%
Prezydent2025
3 tyg. temu
Rynek mieszkaniowy i ten pierwotny i ten wtórny potrzebują konkurencji a nie nakładania dodatkowych podatków.
arch.
3 tyg. temu
Wymyślono słowo synonim zła całego świata... Flipper... Każdy kto remontował mieszkanie wie, że to praca. Ludzie nie chcą kupować rudery, wolą kupić mieszkanie zrobione lub w stanie surowym gdzie nie ma kosztu skuwania wszystkiego i niespodzianek... Nie znają się na tym nie wiedzą co ile będzie kosztować w perspektywie miesięcy bo tyle taki remont zajmie kowalskiemu. Zwalczmy flipperów bo mamy za mało pustostanów! Ja kupiłem auto od flippera, za nich też się weźmy!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Maciek
3 tyg. temu
Z artykułu dowiedziałem się, że rynek wyczekuje na nowy program kredytowy. Czyli kto wyczekuje - fliperzy, deweloperzy i banki. Bez dopłat od państwa nagle biznes stanął w miejscu? I bardzo dobrze - skoro mieszkalnictwo tak jak mówią podatne jest na spekulacje, wolny rynek i inne tego typu bajki to powinien być całkowity zakaz jakiegokolwiek finansowania ze strony podatników w postaci kredytów zero procent, dwa procent, itd. Nareszcie bez dopłat widzimy jak wygląda naprawdę sytuacja. Przez ostatni okres wszystko było pompowane pieniędzmi podatnika który finalnie płacił za mieszkanie dużo drożej, bo właśnie tacy fliperzy i deweloperzy mieli możliwość podnoszenia cen w nieskończoność dopóki płynęły pieniądze od podatnika w postaci dopłat. Teraz mamy zwykły normlany rynek jak w każdej dziedzinie, więc niech sobie radzą, tak jak radzą sobie inni, a nie ciągły płacz że nie ma dopłat. Co to za jakaś wybrana branża, która ciągle oczekuje jakiś dopłat?
Obywatel
3 tyg. temu
Ja zbieram na nowego GLE , potrzebuje 550 tys , wciaz czekam na jakąs dotacje od państwa na koszt podatników np kredyt 0% albo chociaz 2 % . Skoro na mieszkania dawali to moze teraz na bezpieczne auto poprosze , to dla dobra ogołu , poprawa bezpieczenstwa na drogach
Kasia
3 tyg. temu
Bardzo dobrze. To flipowanie to wykorzystywanie normalnych ludzi przez bogaczy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
Gracek
1 tyg. temu
Polecam Home Group Black każdemu, kto szuka mieszkania na Śląsku – idealne lokalizacje i wysoka jakość
#STOP
2 tyg. temu
Mediana zarobków w Polsce 6507 zł. Tyle realnie zarabiają Polacy średnio w tym kraju. Ile to na rękę ? 4600, 4700 ? A ile kosztuje średnio metr mieszkania w dużym mieście? Ceny są przeszacowane względem zarobków. Czas na obniżki marż u deweloperów. Cykl się kończy. Czas na spore negocjacje cenowe. Polacy obudźcie się i nie dajcie się rolować. Stop kredytowi zero procent. Stop sztucznemu pompowaniu rynku nieruchomości.
#STOP
3 tyg. temu
Marże w Polsce kosmiczne względem średniej unijnej. Czas z nich zjechać o jakieś 10-15 %. To tak na początek. Mediana zarobków tymczasem na poziomie stawek minimalnych Europy zachodniej. Stop kredytowi zero procent. Stop sztucznemu pompowaniu rynku nieruchomości.
#STOP
3 tyg. temu
Stop wysokim marżom. Stop kredytowi zero procent.
Zdziwiony
3 tyg. temu
Zawsze się dziwiłem ludziom kupującym auta od handlarzy. A już całkowicie nie mogę pojąć co trzeba mieć w głowie żeby kupić mieszkanie od flipera. Przecież gdyby każdy myślał rozsądnie to zostaliby oni z tymi nastoma mieszkankami po pseudo remontach z dykty i szpachli.
...
Następna strona