Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Szymon Machniewski
|
aktualizacja

Jak nadpłacać kredyt? Co można na tym zyskać?

11
Podziel się:

W związku z rządowymi wakacjami kredytowymi i możliwością zaoszczędzenia sporej kwoty pieniędzy z tego tytułu specjaliści zalecają, by przeznaczyć ją na nadpłatę kredytu hipotecznego. Czy zawsze można to zrobić? Czy nadpłacanie kredytu się opłaca?

Jak nadpłacać kredyt? Co można na tym zyskać?
Nadpłata kredytu hipotecznego lub kredytu gotówkowego. (Licencjodawca)

Czym jest nadpłata kredytu?

Nadpłata kredytu hipotecznego czy kredytu gotówkowego to działanie polegające na wpłacaniu na rachunek kredytowy w banku wyższych kwot, niż wynikałoby to z bieżących płatności rat kapitałowo-odsetkowych. To wcześniejsza, częściowa spłata zobowiązania przez klienta. 

Nadpłata kredytu może być dokonana w dowolnym banku, bez względu na to, czy spłacasz kredyt hipoteczny czy kredyt konsumencki. Zagwarantowana jest ona w przepisach. 

W ustawie o kredycie konsumenckim ustawodawca założył nadanie uprawnienia do przedterminowej spłaty długów każdemu kredytobiorcy. Artykuł 48 wskazuje, że konsument ma prawo w każdym czasie do spłaty całości lub części kredytu przed terminem określonym w umowie. Kredytodawca nie może uzależnić wcześniejszej spłaty od jego poinformowania przez konsumenta. Podobnie jest w przypadku kredytu hipotecznego i ustawy o takim zobowiązaniu. 

Na czym polega nadpłata kredytu?

W praktyce nadpłata kredytu polega na tym, że spłacasz wyższą kwotę raty kapitałowo-odsetkowej i udzielasz bankowi dyspozycji co do zaksięgowania pieniędzy ponad kwotę płatności miesięcznej na poczet spłaty części kapitału. Sam decydujesz, kiedy i ile chcesz wpłacić – może być to podwójna czy wielokrotna wysokość raty.

W jaki sposób nadpłacić kredyt? 

W praktyce sposób dokonywania nadpłaty kredytu uzależniony jest od indywidualnych ustaleń umownych i polityki prowadzonej przez dany bank. Na ogół konieczne jest złożenie w placówce stacjonarnej lub przez elektroniczny system transakcyjny dyspozycji wskazującej, jak zadysponować kwotą środków wpłacanych przez klienta na rachunek kredytowy.

Nadpłata kredytu może wiązać się albo z ograniczeniem wysokości kolejnych rat, bez zmiany okresu spłaty, albo z jego skróceniem. 

Jakimi kwotami warto nadpłacać kredyt?

Comiesięczne nadpłacanie kredytu, zwłaszcza hipotecznego, nawet niewielkimi kwotami, da efekt w postaci oszczędności na odsetkach. Większe nadpłaty są rzecz jasna korzystniejsze dla kredytobiorców, ponieważ pozwalają szybciej zwrócić bankowi kwotę długu i zmniejszyć odsetki czy skrócić okres, w którym spłacać będziesz raty kapitałowo-kredytowe. 

Skutki nadpłaty kredytu

Jeśli już zdecydujesz się na dokonanie nadpłaty kredytu hipotecznego czy gotówkowego, z pewnością wywoła to określone skutki – najczęściej pozytywne dla klienta, ale banki w niektórych przypadkach mogą naliczać prowizję z tytułu dokonanej nadpłaty, która traktowana jest jako rekompensata dla banku za część straconych odsetek z tytułu wcześniejszej, częściowej spłaty zobowiązania. Prowizja za spłatę kredytu czy części kredytu przed terminem nie może przekroczyć 1 proc. spłacanych środków. 

Co można zyskać?

Zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim klient, który dokona spłaty części kredytu przed terminem określonym w umowie, czyli nadpłaty, może liczyć na obniżenie całkowitego kosztu zobowiązania o te koszty, które dotyczą okresu skrócenia czasu obowiązywania umowy. 

W przypadku gdy skutkiem nadpłaty kredytu nie jest skrócenie okresu kredytowania, to zyskiem jest obniżenie wysokości spłacanych rat kapitałowo-odsetkowych. 

Kiedy opłaca się nadpłacać kredyt?

Pomimo faktu, że nadpłata kredytu hipotecznego to czynność, jaką rekomendują specjaliści w związku z wakacjami kredytowymi, nadal wielu klientów podaje w wątpliwość to, czy nadpłacanie się opłaca. W jakich warunkach jest opłacalne?

Wartość pieniądza a nadpłacanie kredytu

W 2022 roku mamy do czynienia z wysokim poziomem inflacji. Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych cały czas rosną, dlatego czy w takim przypadku nadpłata kredytu hipotecznego czy gotówkowego także będzie opłacalna?

Inflacja powoduje, że zmienia się wartość pieniądza w czasie. Im jest większa, tym mniej za taką samą kwotę pieniędzy jesteśmy w stanie kupić. Dlatego lepiej jest spłacić z dodatkowej kwoty środków finansowych, jakie uda Ci się wygospodarować w domowym budżecie na spłatę długu kredytowego, ponieważ bank będzie naliczał odsetki przy kolejnych ratach od niższej bazy. 

Czy obecnie opłaca się nadpłacać kredyt

W 2022 roku mamy do czynienia z rosnącymi kosztami kredytowania. Ty jako kredytobiorca z pewnością je odczuwasz, jeśli spłacasz zobowiązanie ze zmiennym oprocentowaniem. Nie wiadomo, kiedy Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o tym, by zaprzestać podnoszenia głównych stóp procentowych w tym roku. Być może stanie się to dopiero w 2023 roku. Wraz z wysokimi stopami procentowymi rośnie wysokość stawki referencyjnej WIBOR(R), a raty, które spłacasz, stają się coraz wyższe.

W takich warunkach nadpłata kredytu hipotecznego jest na pewno korzystna. Jeśli masz trochę wolnego kapitału i dodatkowo poduszkę finansową oszczędności, przeznacz środki na nadpłatę zobowiązania. Dobrym pomysłem jest też przekierowanie pieniędzy zaoszczędzonych na zawieszonych ratach kredytowych na ten sam cel, by zminimalizować wysokość rat w przyszłości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Yyy
2 lata temu
W Polsce kredyty są na złodziejskich zasadach. Rata rośnie ile chce, a jak nie dasz rady, to kredyt odziedziczy cała twoja rodzina. Za granicą to nie do pomyslenia.
Klient
2 lata temu
Od miesiąca próbuję nadpłacić kredyt w Banku Pekao! Utrudniają niesamowicie. Na tą chwilę jest to niemożliwe. Nie polecam tego banku.
Marian
2 lata temu
Problem jest jeden. W Polsce nie ma banków. Trzeba pozwolić Polakom brać kredyty w bankach w starej unii. Wtedy okaże się, że firmy przebrane za banki znikną z rynku.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Uwaga
2 lata temu
Inflacje i wzrost stóp procentowych wywoluja i realizują trole Putina za pomocą banksterow z gazprombaku i agentów GRU oraz FSB jak i swoich odpowiedników w Polsce i unii europejskiej ma to na celu zniszczyć gospodarki i kredytobiorców w Polsce oraz innych krajach UE. Zaplanowali w ten kolejny sposób przewrót
ulka
2 lata temu
ludzie biora kredyty w firmach pożyczkowych to blad
Marian
2 lata temu
Problem jest jeden. W Polsce nie ma banków. Trzeba pozwolić Polakom brać kredyty w bankach w starej unii. Wtedy okaże się, że firmy przebrane za banki znikną z rynku.
444
2 lata temu
Ceny nieruchomości rosną nie dlatego że zwiększa się ich wartość lecz dlatego że złotówka się osłabia. Zachodnie fundusze kupują bo jest dla nich tanio. Ludzie uciekają przed inflacją i dewaluacją złotówki, inwestują w giełdę, waluty obce, kryptowaluty, złoto i nieruch., ludzie budują lub kupują pod wynajem. Na wynajmie da się zarobić, ale głównym problemem jest to, że u nas chroni się najemcę, który nie płaci - złodzieja i oszusta, a właściciel traktowany jest jak bogacz-wyzyskiwacz. Jak ktoś nie wywiązuje się z umowy i naraża innego na straty, powinien być wywalony na zbity pysk. Dlaczego nikt nie pomyśli, że ktoś wynajmujący (właściciel) może być bezrobotny, chory itd, a ma np. mieszkanie po rodzicach, które jest jego jedynym źródłem dochodu. Ma niepracującą żonę i chore dziecko. I musi do tego utrzymywać oszusta. Polecam przeczytac na lotdocelu pl artykuł pt. Jak dobrze wynająć mieszkanie i uniknąć problemów z najemcami? – są tam też dostępne dokumenty najmu
vsdvs
2 lata temu
Ludzie maja nadmiar naiwności. Zamiast tego niedobór zdrowego rozsądku i edukacji finansowej. Wiedza na temat tego co może się stać z ratami kredytu… jak wpływają na jej wzrost stopy procentowe i wzrost kursów walut jest ogólnodostępna…. No ale po co o tym czytać przed wzięciem kredytu…. Ludzie biorą kredyty na jakie ich nie stać – na full… bo trzeba się pokazać przed znajomymi i rodziną…. A wystarczy przeczytać choćby książkę pt. „Chcę być szczęśliwy i bogaty, a nie tylko szczęśliwy”. Wtedy nie robiłoby się głupot i potem płakało. Wolę spokojny sen w twardszym łóżku niż życie w strachu że mi zabiorą łóżko z baldachimem.