Stopy procentowe są zwykle podwyższane po to, aby walczyć z inflacją poprzez wzrost cen kredytów i tym samym przyhamowanie gospodarki. Obniża się je z kolei w przeciwnym celu, aby rozkręcić rynek poprzez możliwość zaciągnięcia tańszych kredytów. Osoby, które spłacają kredyty hipoteczne oparte o zmienne oprocentowanie mogą w takich chwilach odetchnąć, bo raty ich zobowiązania zmniejszą się w czasach niższych stóp procentowych.
Takie otoczenie fiskalne to także zaproszenie dla nowych kredytobiorców, których może skusić niższe oprocentowanie. Warto jednak pamiętać, że gdy maleje maksymalne możliwe oprocentowanie kredytów, rosnąć mogą bankowe marże.
Jak zmienia się bankowa oferta?
Trudny 2020 rok mocno wpłynął na strategie ofertowe instytucji finansowych. Część z nich musiała przemodelować swoje systemy scoringowe, podwyższyć wymagany wkład własny przy kredytach hipotecznych czy dopracować ofertę cross-sell. Polega ona na tym, że wraz z zaciągnięciem kredytu klient otwiera również konto osobiste czy decyduje się na kartę kredytową.
Ważną zmianą na rynku bankowym jest także wzrost popularności kredytów hipotecznych ze stałą stopą oprocentowania. Pozwala ona na 5-letni okres stałych rat, dzięki czemu nie trzeba się obawiać podwyższenie stóp procentowych. Największa jednak “popandemiczna” zmiana to technologiczna rewolucja na rynku bankowym. Poszczególne instytucje finansowe dopracowały swoje aplikacje mobilne oraz zaproponowały nowe kredyty w wersji online. Dzięki takim rozwiązaniom może jeszcze więcej załatwić z pozycji domowego fotela.
Na co warto zwrócić uwagę, planując wzięcie kredytu?
Przeglądając oferty kredytowe banków, niezbędne jest przyjrzenie się poniższym kwestiom.
● Wysokość i rodzaj oprocentowania - oprocentowanie składa się ze stawki bazowej i marży banku. Dzięki zmiennej stopie oprocentowania można skorzystać z aktualnie niskich stóp procentowych, stała stopa daje za to większe bezpieczeństwo.
● Prowizja - jest to opłata, którą bank nalicza za udzielenie kredytu. Jej wysokość może zależeć od naszej zdolności kredytowej.
● Wymagany wkład własny - dotyczy to kredytów hipotecznych. Często możliwość uiszczenia niższego wkładu własnego zależy od atrakcyjności nieruchomości.
● Wakacje kredytowe - w niestabilnych czasach opcja wakacji kredytowych może być bardzo pomocna. Dobrze sprawdzić, z czym wiąże się wybranie takiej opcji w poszczególnych bankach.
● Produkty dodatkowe - takie jak ubezpieczenia, konto osobiste, karta kredytowa czy debetowa. Warto sprawdzić w umowie, czy po rezygnacji z któregoś z tych produktów oprocentowanie rat kredytowych nie wzrośnie.
Gdy jednak nie ma się zbyt wiele czasu na przeglądanie kilkunastu ofert bankowych, można skorzystać z coraz popularniejszych w polskiej sieci porównywarek finansowych.
Porównywarki finansowe - wszystkie oferty w jednym miejscu
Portale o charakterze porównywarek finansowych gromadzą w jednym miejscu oferty wielu różnych banków. Produkty finansowe są grupowa w ramach wygodnych rankingów, w których porównywane są elementy poszczególnych ofert. Np. w przypadku kredytów hipotecznych będzie to marża, prowizja czy wysokość możliwego do uzyskania finansowania. Przy konta osobistych liczyć sie będzie z kolei porównanie opłat za korzystanie z rachunku czy karty debetowej.
Jedną z takich porównywarek jest działająca od 2017 roku Czerwona Skarbonka, dzięki której porównamy ze sobą kredyty gotówkowe czy firmowe, konta maklerskie, karty kredytowe oraz wiele innych produktów finansowych. Poza rankingami znajdziemy na tym portalu także pomocne narzędzia w postaci kalkulatorów (które pozwolą poznać np. orientacyjną zdolność kredytową) czy olbrzymią liczbę poradników i artykułów o finansach.
Jak wzrost stóp procentowych odbiłby się na finansach Polaków?
Na koniec rzućmy trochę światła na kwestię potencjalnego wzrostu stóp procentowych. Jak taka zmiana wpłynęłaby na sytuację finansową Polaków? I pozytywnie, i negatywnie. Pozytywny byłby powrót opłacalności depozytów, dzięki czemu klienci bankowi nie musieliby już poszukiwać alternatywnych form na ulokowanie swojego kapitału. Kredyty hipoteczne i gotówkowe stałyby się za to mniej atrakcyjne z powodu podwyższonego oprocentowania.
Szczególnie dokuczliwe byłoby to dla osób, które spłacają “hipotekę”, opartą na zmiennej stopie oprocentowania. W takim przypadku comiesięczne raty wzrosłyby o kilkadziesiąt lub kilkaset złotych - w zależności od poziomu na jaki zostałyby wywindowane stopy procentowe.
Artykuł sponsorowany