Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Jest pierwszy wyrok sądu po decyzji TSUE. Korzystny dla frankowiczów

14
Podziel się:

Sąd Apelacyjny zdecydował, że niesprawiedliwy przelicznik waluty nie zawsze musi skończyć się unieważnieniem kredytu. SA wskazał trzecią drogę rozwiązywania konfliktów frankowiczów i banków.

Decyzja Sądu Apelacyjnego to dobra wiadomość dla frankowiczów.
Decyzja Sądu Apelacyjnego to dobra wiadomość dla frankowiczów. (iStock.com)

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w umowie kredytowej nie można uzupełnić klauzuli abuzywnej –której stosowanie przez banki podważył Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – np. średnim kursem. Jednocześnie dla sędziów nie jest to również powód, aby całkowicie unieważnić umowę między bankami a klientami – podaje "Rzeczpospolita".

Zdaniem SA kredyty są złotówkowe, więc powinny być spłacane w walucie polskiej. Sędziowie nie zajęli jednoznacznego stanowiska w kwestii oprocentowana kredytu, ale wskazali, że powinno się wobec pożyczek we frankach zastosować dwa możliwe warianty: stawkę LIBOR dla franka, niższą niż dla złotego, albo w ogóle ich nie oprocentowywać.

SA rozpatrywał sprawę dwóch frankowiczek, które domagały się unieważnienia umowy kredytowej i zwrotu wszystkich wpłaconych już przez nie pieniędzy na konto banku. Jednak SA utrzymał obowiązek zwrotu frankowiczkom 28 tys. franków (to większość tego, czego zwrotu żądały) które spłaciły bankowi w ramach modyfikacji umowy na podstawie ustawy antyspreadowej.

Zobacz także: Zobacz także: Wyrok TSUE a gospodarka. Były prezes giełdy komentuje

– Wyrok jest dla nich korzystny – powiedziała pełnomocnik kobiet mec. Barbara Garlacz, cytowana przez "Rz".

Obie kobiety wygrały w pierwszej instancji, która wskazała, że bank zastosował podważony przez TSUE mechanizm abuzywnego oprocentowania, czyli takiego, którego wysokość ustalał sam bank i narzucał ją z góry klientowi. Od wyroku Sądu Okręgowego bank się odwołał.

– Bank nie komentuje wyroków, a o ewentualnych dalszych krokach prawnych zadecyduje po analizie pisemnego uzasadnienia – powiedział Artur Newecki, rzecznik prasowy Getin Banku (cytat za "Rz"). Podkreślił on, że "nawet kilka wyroków" nie może jednoznacznie przesądzić o linii orzecznictwa w podobnych sprawach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Null
5 lata temu
To może banki nic nie dostaną za stosowanie niezgodnych z prawem zapisów w umowach? Nawet odsetek od kapitału wg libor? A tak się odgrażali że będą ludzi ganiac jak tylko się da latami choć umowy mają błędy nie z winy frakowiczow. Łał.
Apan
5 lata temu
Ciekawi mnie kto pisze te komentarze anty frankowiczom? Nikt tu nie widzi ewidentnej winy zarówno banków jak i nadzoru nad rynkiem. W czasie gdy kredyt we frankach był dostępny w Polsce to już dawno wcześniej takie rozwiązania finansowe były na wielu rynkach finansowych zakazane. Co robił wtedy KNF pozwalając złodziejom udzielenia takich kredytów? Przecież KNF doskonale powinien był wiedzieć jaki jest to produkt bo wydał na niego pozwolenia. Proszę więc jest nie dziwić się ludziom, że brali takie kredyty. Po pierwsze ten sam KNF tak ustawiał wymagania dla kredytów w złotówkach, że większości ludziom nie wystarczało zdolności kredytowej. I to KNF niejako wpędził ludzi w toksyczne kredyty, których zwyczajnie nie da się spłacić. To wszyscy którzy w tym uczestniczyli (bankowcy i pośrednicy) po cichu przyznają (oczywiście nieoficjalnie). Teraz ludzie poszli do sądów po sprawiedliwości chcąc przede wszystkim usłyszeć, że to banki są winne złodziejskich praktyk. I właśnie tego sądy najbardziej się boją - przyznania wprost racji klientom. Wiedzą ponieważ, że jak by tak wprost powiedziały, że banki źle napisały umowy to to był dopiero wstrząs dla sektora. Bo jeśli ktoś z rozmysłem kradł czy oszukiwał to musi naprawić szkodę pokrzywdzonym. To jest proste.
Akuss
5 lata temu
A bankierzy nie odpowiedza karnie za te umowy? Powinni odpowiadac swoim majatkiem za nie zgodne z prawem umowy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
kk
5 lata temu
Ciekawe. Bank i klient zawarły umowę o kredyt-frankowy. Kredyt-frankowy nie może istnieć, ze względu na niezgodne z prawem zapisy to umowy nie ma i nie powinno być. Jak więc trzecia droga. Obie strony tak na prawdę nic nie zawarły po usunięciu klauzul. Banki są same sobie winne, gdyż przechytrzyły same siebie. A gdzie odpowiedzialność banków za wprowadzenie takich produktów bankowych niezgodnych z prawem ? Tej odpowiedzialności nie ma być bo co ? bo sędzia błędnie uważa, że obie strony są tu stratne, a to przecież banki taki produkt wprowadziły na rynek i gdzie ich odpowiedzialność za to? Jakby firma jakaś wprowadziła toksyczny produkt na rynek to płaciłaby odszkodowanie, a banki nie bo co dlaczego. Sędziowie na prawdę nie rozumieją prawa i nie potrafią prawa stosować !!!!
Gff
5 lata temu
I bardzo dobrze czekamy na kolejne... Wojnę siądy,
ja
5 lata temu
Bankierzy niskimi stopami procentowymi zniechęcają do oszczędzania a za to hodują dłużników, którzy biorą kredyty na potęgę. Potem stopy podniosą i wszytko im zabiorą. Gdy nie mamy pieniędzy na coś, tzn. że nas nie stać. Problemem nie jest pożyczka, lichwiarze czy windykatorzy i komornicy, tylko brak dochodów pożyczkobiorcy i nadmierne wydatki. Nie rozwiąże tego problemu kolejny dług. To także oznacza, że nie umieliśmy oszczędzać. Więc jak po wzięciu kredytu będzie? Nagle nauczymy się oszczędzać? Branie kredytów przez ludzi ze złymi nawykami prowadzi ich potem do problemów. Przeczytajcie sobie ksiazke „Emeryt.ura nie jest Ci potrz.ebna” Jest o zarządzaniu pieniędzmi, Żeby ludzie nauczyli się zarządzać ograniczonymi zasobami (pieniędzmi), skutecznego oszczędzania i inwestowania, by zbudować majątek a nawet finansową wolność.
kazik
5 lata temu
do czasu spłaty kredytu bank siedzi na hipotece lokalu.Jeżeli hipoteka jest obciążona a spłat nie ma to przychodzi komornik i sprzedaje lokal, wpłaty zwaloryzowane zwraca a resztę z mieszkaniem zabiera i to na tyle.
Shark
5 lata temu
Podpisales PŁAĆ!!! /wyprowadz się z domu, ludzie brali tego typu kredyty bo nie mieli zdolności bądź teoretycznie były "tańsze". Teraz płacz... Trzeba było brać w PLN