Wiedza o systemach bankowych jest też przydatna dla osób, które spłacają kredyty. Kredytodawcy określają bowiem dokładne terminy spłaty zobowiązań i za rozliczoną ratę uznają tę, która dotrze określonego dnia na ich konto, a nie tę, która zostanie wysłana i utknie pomiędzy sesjami.
Każdy bank ma ustalone godziny sesji wychodzących – kiedy wysyła pieniądze, i przychodzących – kiedy księguje je na kontach swoich klientów. Nazywane są one sesjami Elixir – od nazwy systemu elektronicznego łączącego polskie banki.
Sesje Elixir pomiędzy bankami księgowane są przez Narodowy Bank Polski trzy razy dziennie, w ramach sesji rozrachunkowych. Pierwsza trwa od 9:30 do 11:00, druga od 13:30 do 15:00, trzecia zaś od 16:00 do 17:30. W każdej sesji rozrachunkowej są oddzielne sesje wychodzące i przychodzące.
Każdy bank ma 3 sesje wychodzące i 3 przychodzące. Ich dokładne pory bank ustala sobie sam – ważne, by mieściły się w ramach sesji rozrachunkowych NBP.
Przelewy Elixir, które zostały zlecone przez nas rano, teoretycznie powinny znaleźć się wieczorem tego samego dnia u odbiorcy. Warunkiem jednak jest to, że ostatnia sesja wychodząca z naszego banku odbywała się przed ostatnią sesją przychodzącą w banku odbiorcy.
Sesje nie odbywają się w dni wolne. Przelew wysłany w piątek po południu (a także sobotę, niedzielę czy święto) dotrze na konto odbiorcy w poniedziałek.
Najlepiej puścić przelew najpóźniej do godz. 14:00, by mieć pewność, że dotrą do adresata tego samego dnia. Przelewy zlecone po godz. 20:00, a także w soboty, niedziele i inne dni świąteczne, zostaną zaksięgowane i wysłane z datą najbliższego dnia roboczego.
Wszystko to da się dokładnie wyliczyć. Najlepiej skorzystać z kalkulatora sesji bankowych money.pl, który pokazuje kiedy przelew dotrze na konto odbiorcy.
Banki oferują także przelewy natychmiastowe, realizowane pomiędzy sesjami. Noszą one nazwę Elixir Ekspres, na ogół kosztują od 3 do 5 złotych. Przelewy zwykłe realizowane są bezpłatnie (w ramach opłaty za konto).