Przed wybraniem się do placówki swojego banku, sprawdź czy w ogóle jest czynna. Wiele banków zamyka swoje placówki, co ma związek z pandemicznymi obostrzeniami. Rząd właśnie wydłużył je do 18 kwietnia.
Czytaj też: Kredyty nie zdrożeją w tym roku. Prognoza PKO BP
Część banków informuje o możliwych czasowych ograniczeniach w dostępności do swoich oddziałów. Takie informacje widnieją choćby w bankach: Santander i BOŚ. Dlatego nie warto iść do banku w ciemno, lepiej przed wyjściem z domu upewnić się, że oddział naszego banku jest otwarty.
Z kolei ING informuje, że do 30 kwietnia - poza galeriami handlowymi - oddziały w poniedziałki będą czynne od 10:00 do 17:00. W pozostałe dni godziny otwarcia zostają bez zmian, od 10:00 do 15:00.
Placówki ING w galeriach handlowych będą dalej czynne. Natomiast punkty ING Express zlokalizowane w galeriach pozostają nieczynne do 18 kwietnia. Bank ING dodaje, że wpłaty i wypłaty gotówki w kasach placówek w galeriach handlowych mogą być dostępne krócej niż godziny otwarcia tych miejsc.
Czytaj także: Oszukiwał Polaków w Holandii. Stracili tysiące euro
Praktycznie wszystkie banki przypominają o tym, że większość spraw można załatwić przez internet, bez wychodzenia z domu. Wciąż aktualne jest także zalecenie do płacenia zbliżeniowo kartą lub telefonem.
By ograniczyć fizyczny kontakt z terminalem już w zeszłym roku zwiększono limit jednorazowej transakcji bez podania PIN-u do 100 zł, mowa jest nawet o kolejnym podniesieniu limitu - do 200 zł.