- Projekt wyjścia Commerzbanku z Polski jest na wstępnym etapie. Zleciliśmy analizy. Na ich podstawie będziemy podejmowali decyzje, ale na razie jest za wcześnie, aby o tym mówić - wskazuje prezes Pekao Michał Krupiński pytany o możliwość przejęcia mBanku.
Podkreśla jednocześnie, że Pekao skupia się raczej na "rozwoju organicznym", co sugeruje, że zamiast przejmować konkurencyjne banki będzie starać się rozwijać poprzez większą sprzedaż kredytów itp.
Myśl o przejęciu mBanku jest kusząca dla wszystkich największych graczy na polskim rynku. Instytucja kontrolowana do tej pory przez niemiecki kapitał należy do ścisłej czołówki banków w Polsce. Najnowsze wyniki pokazują, że w trzecim kwartale tego roku miał 354 mln zł zysku netto i aktywa o wartości prawie 159 mld zł.
Ostatnio prezes PKO BP przyznał, że sprawdza, czy warto przejąć mBank. Media spekulują także o możliwości włączenia się do gry np. PZU.
Nie ma też pewności, że dojdzie do repolonizacji. mBank może przejść z niemiecki do austriackich rąk. Erste Group oficjalnie wyraziło zainteresowanie przejęciem. Austriacy stawiają jednak warunek - przejmą mBank, ale bez portfela kredytów frankowych.
Pod koniec września Commerzbank AG, posiadający około 70 proc. akcji mBanku, opublikował nową strategię biznesową "Commerzbank 5.0", zakładającą m.in. sprzedaż akcji polskiej spółki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl