Instytut oczekuje, że silny wzrost gospodarczy w tym i w przyszłym roku zwiększy presję inflacyjną w Polsce.
Na inflację, czyli wzrost przeciętnego poziomu cen, wpływa m. in. Rada Polityki Pieniężnej, która decyduje o wysokościach stóp procentowych w Polsce. W ubiegłym roku RPP ścięła stopy prawie do zera, aby pobudzić gospodarkę.
Teraz, przy wzroście gospodarczym i prawie zerowych stopach, ceny mogą iść mocniej w górę.Instytut ocenia jednak, że stanowisko RPP pozostanie prawdopodobnie "akomodacyjne” do 2022 roku.
Przypomnijmy, w lutym ceny w Polscy były średnio o 2,4 proc. wyższe niż rok wcześniej. Jednak Narodowy Bank Polski Prognozuje, że inflacja w 2021 roku może wynieść nawet 3,6 proc.
Zdaniem Instytutu, wymuszona konwersja kredytów hipotecznych we frankach zwiększyłaby popyt polskich banków na waluty. A straty z tytułu takiej konwersji mogą ograniczyć zdolność banków do udzielania kredytów.
Nawet 234 mld zł może kosztować banki masowe unieważnienie kredytów frankowych. Sprawa waży się w sądzie. Najniższy szacowany koszt dla banków to 34,5 mld zł. Związany jest z wariantem zaproponowanym w grudniu przez przewodniczącego KNF, polegającym na zawarciu ugód z klientami.
Sprawę może rozstrzygnąć decyzja Sądu Najwyższego. Posiedzenie składu pełnego Izby Cywilnej ma się odbyć 13 kwietnia.
Instytut Finansów Międzynarodowych (Institute of International Finance) to międzynarodowe stowarzyszenie instytucji finansowych liczące blisko 500 członków z 70 krajów.