O tym, że Narodowy Bank Polski dofinansowuje podyplomowe studia w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, dziennikarze dowiedzieli się za sprawą Marka Joppa - polityka związanego z SLD. Nie został on przyjęty w poczet studentów uczelni.
Jopp nie dowiedział się, dlaczego nie został przyjęty. Zwrócił się więc do NBP i jego prezesa Adama Glapińskiego. Bank centralny jest sponsorem kierunku, na który próbował się dostać działacz SLD.
Dlatego też Onet zapytał bank, jakie kwoty przeznacza na mecenat. W tym roku na ten cel NBP przeznaczył 268 340 złotych. W 2018 roku do WSKSiM ze środków banku centralnego popłynęło 246 290 złotych, a w 2019 roku - 268 340 złotych. Łącznie w ciągu trzech lat NBP przeznaczył na mecenat ok. 783 tys. złotych.
W odpowiedzi na pytania dziennikarzy bank zaznaczył, że "dofinansowanie jest zgodnie z zasadami, które obowiązują każdy podmiot ubiegający się o dofinansowanie NBP". Uczelnia redemptorystów złożyła odpowiedni wniosek, który był "zgodny z priorytetowymi obszarami edukacji ekonomicznej NBP".
Czytaj: NBP krytykuje banki za prowadzenie "ekonomii bezgotówkowej". Prezes nazywa gotówkę podstawą wolności
Biuro prasowe NBP zwróciło też uwagę, że uwagę, że bank w ostatnich latach dofinansowywał "wiele kierunków studiów podyplomowych" na kilkunastu uczelniach. Zarówno państwowych, jak i prywatnych.
Niepubliczna Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu należy do fundacji Lux Veritatis. Prezesem tej fundacji jest ojciec Tadeusz Rydzyk.
