Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|
aktualizacja

Politycy chcą zamrażać WIBOR. "To niebezpieczne"

Podziel się:

Po ostatniej, wyższej niż prognozowano podwyżce stóp procentowych część polityków występuje z inicjatywą zamrożenia WIBOR, co miałoby chronić kredytobiorców przed gwałtowną podwyżką rat.

Politycy chcą zamrażać WIBOR. "To niebezpieczne"
Zamrożenie WIBOR to m.in. postulat Lewicy (Adobe Stock, J.GRUDZINSKI)

Mateusz Ratajczak, Wirtualna Polska: Gdzie jest sufit dla podnoszenia stóp proc.? Prezes Glapiński mówi, że nie wie.

Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego: Ja też jestem bliższy opinii prezesa NBP, nie jestem w stanie powiedzieć, gdzie ten sufit będzie. Nasz zespół przewiduje, że to będzie 5,5 proc., o ile oczywiście inflacja będzie na prognozowanej ścieżce.

A my, analitycy, mylimy się w przewidywaniach inflacji, mamy za dużo nieprzewidywalnych czynników związanych z wojną, kryzysem energetycznym, podażowym, efektem, jaki to będzie miało na rynek żywnościowy.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Mówi pan, że analitycy się mylą. Ale czy prezes NBP też się czasami nie myli?

Mylić się jest rzeczą ludzką, wszystkie banki centralne rozpoczęły podwyżkę stóp proc. w zeszłym roku. My rozpoczęliśmy w sierpniu, inne kraje rozpoczęły w lipcu. I właściwie wszystkie te kraje są obecnie w takiej samej sytuacji.

Podnosimy stopy proc. dzisiaj żeby inflację zbić. W jakim terminie?

Pięciu kwartałów, mniej więcej. Wtedy spodziewamy się, że to zbijanie inflacji, które jest kosztowne społecznie, przyniesie skutek.

Musimy podzielić wskaźnik inflacji na dwie części. Jedna to jest inflacja bazowa, która wynosi 6,8 proc. z tego marcowego wskaźnika, i to są czynniki związane ze wzrostem wynagrodzeń, presją płacową, tym, co się wewnętrznie dzieje w naszej gospodarce.

Oprócz tego są czynniki zewnętrzne, związane z kryzysem energetycznym, kryzysem podażowym związanym z dostawami z Chin, pandemią, czy wzrostem cen ETSów.

Na te część wewnętrzną podnoszenie stóp procentowych będzie miało wpływ, ale na zewnętrzną nie. Polski bank centralny nie ma wpływu na to, co dzieje się na światowych rynkach ropy czy gazu.

A ile jest w tym wszystkim wojny?

Inflacja Putina jest związana z tym, co wydarzyło się już w zeszłym roku. Decyzja Rosji o tym, żeby zmniejszyć dostawy gazu do Europy Zachodniej, podnosząc ceny tuż przed sezonem grzewczym.

Rosja przygotowywała się do konfliktu zbrojnego przez konflikt energetyczny i ekonomiczny.

W którym momencie podnosząc stopy procentowe ryzykujemy sytuacją kredytobiorcy?

To nawet przewiduje ustawodawca. Jeśli rata kredytu przekroczy 50 proc. naszych miesięcznych dochodów, to możemy iść do banku i spłatę zawiesić. Podobnie jak w przypadku, w którym stracimy pracę.

Myśli pan, że prezes Glapiński ma z tyłu głowy, że sytuacja kredytobiorców już jest napięta?

W retoryce tego nie widać, parę miesięcy temu mówił o kredytobiorcach, teraz mówi, że stopy procentowe są niskie. Ale na pewno z tyłu głowy to ma.

Dlatego za trochę fantazyjne uważam pomysły, ze stopy procentowe w Polsce osiągną 10 pkt. Proc.

Nie osiągną, bo zatrzymają je politycy. Wyborcy zobaczą, że nie stać ich na spłacanie kredytów na mieszkania.

Tak, pojawiają się tu przy okazji bardzo niebezpieczne pomysły, by zamrozić WIBOR. Zamykamy w ten sposób transmisję polityki monetarnej do sektora finansowego i ograniczamy mandat działania NBP.

Podnosimy stopy procentowe po to, żeby skrócić okres wysokiej inflacji. Mrożąc WIBOR godzimy się na to, żeby żyć z wysoką inflacją rzez kilka lat. To jest niebezpieczne i może doprowadzić do opłakanych skutków.

Mrożenie WIBOR jest niebezpieczne. A dopłacanie do kredytów?

Pytanie na jakich zasadach. Mieliśmy już do czynienia z wakacjami kredytowymi, firmy czy osoby prywatne które nie były w stanie spłacać kredytów, mogły je odroczyć.

Jeśli byłyby jakieś dopłaty do kredytów dla osób najbiedniejszych, które i tak najmocniej odczuwają skutki inflacji, pewnie nie odbiłoby się to bardzo negatywnie na wysokości inflacji. Ale pamiętajmy, że to jest działanie, które ogranicza skutki inflacji, a nie samą inflację.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl