Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Malwina Gadawa
Malwina Gadawa
|

Politycy wyciągają rękę do kredytobiorców. Oto co proponują, by im ulżyć

92
Podziel się:

To nie jest łatwy czas dla kredytobiorców. Kolejne podwyżki stóp procentowych drenują ich portfele, bo oznaczają wzrost rat kredytów. Politycy chcą zmienić prawo tak, aby więcej osób mogło skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. O 100 proc. miałaby wzrosnąć także miesięczna transza wsparcia. Na tym jednak nie koniec. Politycy proponują też zamrożenie oprocentowania.

Politycy wyciągają rękę do kredytobiorców. Oto co proponują, by im ulżyć
Politycy z Polski 2050 chcą, aby z pomocy dla kredytobiorców mogło skorzystać więcej osób, dlatego proponują zwiększenie progów (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Grupa posłów z ruchu Polska 2050 złożyła w Sejmie projekt ustawy zmieniający przepisy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji. Posłowie chcą zmian w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To mechanizm zapewniający pomoc osobom, które wzięły kredyt i przez to znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Z pomocy w ramach funduszu mogą skorzystać także osoby, które sprzedały kredytowaną nieruchomość, ale kwota uzyskana ze sprzedaży nie pokryła całego zobowiązania z tytułu kredytu mieszkaniowego.

Jak działa Fundusz Wsparcia Kredytobiorców?

Wsparcie wypłacane jest obecnie na okres nie dłuższy niż 36 miesięcy, przy czym indywidualnie ustalana kwota wsparcia nie może być wyższa niż 2 tys. zł miesięcznie. Pomoc finansową można dostać, jeżeli spełni się odpowiednie warunki:

  • jeden z kredytobiorców ma status osoby bezrobotnej,
  • rata jest wyższa niż 50 proc. miesięcznych dochodów
  • albo miesięczny dochód pomniejszony o miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego nie przekracza 1552 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym
  • lub 1,2 tys. zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Rekordowo wysokie stopy procentowe. "Nie jestem w stanie powiedzieć, gdzie ten sufit będzie"

Tak chcą zmienić prawo, aby pomóc zadłużonym

Politycy chcą, aby z pomocy mogło skorzystać więcej osób, dlatego proponują zwiększenie progów – w przypadku gospodarstwa jednoosobowego byłaby to kwota 2 tys. zł, a w gospodarstwie wieloosobowym próg wynosiłby 1,7 tys. zł.

Politycy w swoim projekcie proponują zwiększenie o 100 proc. pomocy, jaką mogą otrzymywać kredytobiorcy, którzy znaleźli się w tarapatach. Zamiast dotychczasowych 2 tys. zł, mieliby dostawać 4 tys. zł, ale przez krótszy czas.

Dlaczego wyciągamy rękę do kredytobiorców? Mogą oni czuć się oszukani przez premiera, a zwłaszcza przez prezesa Narodowego Banku Polskiego. Pamiętamy przecież jak Adam Glapiński, obiecywał erę niskich stóp procentowych i tanich kredytów. Śmiał się nawet z tych, co przepowiadali inflację. Takie zachowanie było nieodpowiedzialne – mówi money.pl autorka projektu ustawy, posłanka Paulina Hennig-Kloska.

Dodaje, że w ubiegłym roku Polacy wzięli rekordową liczbę 256 tys. kredytów na kwotę 86 mld zł, a za wszystkie kredyty, które nie będą spłacane i tak zapłacą klienci banków. – Przy tak trudnej sytuacji, naprawdę warto, aby Fundusz Wsparcia Kredytobiorców pomagał. Obecnie zgromadzone środki wynoszą ponad 600 mln zł, dotychczas z pomocy skorzystało 1,5 tys. gospodarstw domowych. Wiele wniosków odrzucono, bo nie spełniały warunków formalnych, stąd proponowane zmiany – dodaje posłanka Polski 2050.

Jak propozycje polityków ocenia prof. Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej?

Wszystkie propozycje, które będą działać na rzecz płynności sektora bankowego i jego stabilności oceniam bardzo dobrze – mówi money.pl ekonomista.

Na tym nie koniec propozycji parlamentarzystów. Lewica złożyła własny projekt ustawy. Chce "zamrozić" wysokość rat kredytów na poziomie z 1 grudnia 2019 r., czyli z momentu, gdy WIBOR 6M wynosił 1,79 proc.

Rodzina, która kiedyś płaciła 1,5 tys. zł raty kredytu, teraz będzie musiała płacić niepełne 3 tys. zł. Dzięki naszej propozycji kwota raty spadnie do poziomu 1,5 tys. zł. Ustawa ratuje rodziny, które musiały wziąć kredyt na pierwsze i zamieszkane przez siebie mieszkanie – przekonuje posłanka Daria Gosek-Popiołek.

Rekordowa inflacja i próba walki z nią

Przypomnijmy, że inflacja w marcu przekroczyła 10 proc. To najwyższy wynik od lipca 2000 r., czyli od prawie 22 lat. Na początku kwietnia Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o tym, że główna stawka oprocentowania wzrosła z 3,5 do 4,5 proc. Nie była tak wysoka od 2012 roku. Efektem tych działań będzie dalszy wzrost rat kredytów, a to nie koniec złych informacji dla kredytobiorców. Prezes NBP i przewodniczący RPP Adam Glapiński na ostatniej konferencji prasowej nie wykluczył dalszych podwyżek stóp procentowych. Szef banku centralnego przekonywał, że priorytetem jest "zduszenie" inflacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
WYRÓŻNIONE
Zibi
3 lata temu
olska: kredyt o stałej stopie: 5,5% + 2,5% marży=8% !!! Europa: od 0,7% do 2% . Europa dba o swoich obywateli, o młode pokolenie. Zachęca do kupna mieszkań, domów przez swoich. Kupi mieszkanie to zostanie, będzie pracował, założy rodzinę. W Polsce banki łupią tych odważnych, co zdecydowali się na kupno mieszkania. Ponad 6,5% różnicy. A polski rząd i Glapiński nie widzą problemu.
Zibi
3 lata temu
Rodziny polskie z 500+ : Jeżeli macie mieszkanie z kredytem hipotecznym to właśnie banki wam zabrały całe 500+ . Za zgodą rządu polskiego i PiS.
opinia
3 lata temu
mi nikt nie pomagał, dość rozdawnictwa kosztem innych
NAJNOWSZE KOMENTARZE (92)
Jola
3 lata temu
Jak chcą pomòc kredytobiorcom totrzeba zaniechać dalszych podwyżek. To jest najprostsze. A nie dawac najmniej zaradnym!
nik-czemnik
3 lata temu
Jak politycy wyciagaja reke to znaczy wezma wiecej i ukradna.Ale to dotyczy politykow.W Polsce grasuje banda; ministrantow, histerykow oraz pedofili i prosze nie mylic ich z politykami!!!!
kropek
3 lata temu
lepiej umorzyć cały kredyt glapa dodrukuje forsy i będzie git
Polski parobe...
3 lata temu
z zona oszczedzalismy kazdy grosz, 80% naszych zarobkow przeznaczalismy na nadplaty i tak prawie dwa lata, aby pozbyc sie kredytu, bo wiedzielismy ze 0 stopy nie beda wieczne. A teraz ktos ma dostac za darmo wakacje, bo biedaczyna musi placic rate 50% wyplaty. Dlaczego mamy sie wszyscy zrzucac na idiotow i sponsorowac banki. Niech bank sie sam dogaduje z debilami dla ktorych pozyczyl, albo niech zatrudnia komornika.
Jaj
3 lata temu
A nie lepiej obniżyć stopy? Moja rata kredytu od stycznia wzrosła o 1300 zł, jakby wróciła do stanu z grudnia, to bez żadnej pomocy mogłabym żyć jak wcześniej.
...
Następna strona