Praca za granicą a kredyt hipoteczny w Polsce

Wraz z nimi zwiększyło się zainteresowanie klientów zaciąganiem kredytów hipotecznych, które obecnie są rekordowo tanie z uwagi na skrajnie niskie stopy procentowe. Czy osoby, które wykonują pracę za granicą, ale chcą zaciągnąć kredyt hipoteczny na wymarzone mieszkanie w Polsce, mają szansę to zrobić?

Tylko w ciągu pierwszych 6 miesięcy 2021 roku w polskich bankach odnotowano rekordową wartość zadłużenia z tytułu zaciąganych kredytów hipotecznych. Na podstawie danych Biura Informacji Kredytowej (BIK) oszacowano, że wyniosła ona ponad 500 mld zł. To najlepszy dowód na to, że polityka kredytowa banków w kwestii udzielania kredytów hipotecznych klientom została zliberalizowana po miesiącach podwyższonych wymagań.

Z początkiem pandemii koronawirusa banki zaostrzyły oczekiwania między innymi dotyczące obowiązkowego wkładu własnego na kredyt. Jego minimalny próg został podwyższony do 30-40 proc. Zdolność kredytowa potencjalnych klientów była przy tym jeszcze bardziej skrupulatnie kontrolowana.

Obecnie banki złagodziły jednak politykę kredytową, przez co odnotować można dynamiczny wzrost wniosków o kredyty hipoteczne. W czerwcu 2021 roku według BIK-u padł rekord złożonych wniosków, które opiewały na kwotę o 55 proc. wyższą niż w tym samym okresie poprzedniego roku. W ciągu pierwszego półrocza bieżącego roku Polacy zaciągnęli kredyty hipoteczne na kwotę blisko 42 mld zł. Poziom zadłużenia hipotecznego w kraju przekroczył tym samym ponad 500 mld zł. Statycznie co czwarty kredyt hipoteczny w Polsce zaciągany jest na kwotę powyżej 500 tys. zł, co związane jest bezpośrednio z rosnącymi cenami mieszkań.

Banki wymagają już 10-20 proc. wkładu własnego na kredyt hipoteczny, ale nadal odpowiednio wysoka zdolność i dobra historia w BIK-u to wymagania, jakie muszą spełnić klienci, aby liczyć na pozytywną decyzję kredytową.

Boom na rynku nieruchomości sprzyja realizacji planów mieszkaniowych przez emigrantów zarobkowych. Polacy pracujący za granicą mogą chcieć wrócić do kraju, dlatego inwestycję mieszkaniową planują już na terenie RP. Czy jednak mogą liczyć na kredyt hipoteczny w Polsce?

Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wskazuje, że aktualnie polski bank może udzielić kredytu hipotecznego wyłącznie w walucie, w jakiej kredytobiorca uzyskuje przeważającą część zarobków. Banki mają jednak okrojoną ofertę kredytów w walucie obcej – euro, dolarach amerykańskich, frankach szwajcarskich, funtach brytyjskich i tym podobnych. Wymagania dotyczące wkładu własnego na taki kredyt czy wysokości zarobków są tak wyśrubowane, że potencjalnym kredytobiorcom trudno je spełnić.

Teoretycznie banki nie zaakceptują wniosku o kredyt hipoteczny w złotówkach, jeśli kredytobiorca zarabia tylko w walucie obcej. Istnieje jednak pewne odstępstwo od tej reguły narzuconej bankom przez KNF w ramach Rekomendacji S. Mianowicie jeśli wniosek o kredyt hipoteczny zostanie złożony przez dwie osoby, z których jedna zarabia w walucie obcej, a druga w polskich złotych, to o kredyt hipoteczny w złotówkach jak najbardziej można się ubiegać.

Współkredytobiorcą przy kredytach hipotecznych może zostać ktoś z rodziny – rodzice, rodzeństwo, dziadkowie albo też osoba niespokrewniona z głównym kredytobiorcą. W tym przypadku drugi z klientów musi mieć dochody uzyskiwane w polskich złotych. Niezależnie od wysokości zarobków zagranicznych przy obliczaniu zdolności kredytowej dla całego wniosku zostanie ona zrównana z wysokością dochodów złotówkowych drugiego wnioskodawcy. Jeśli na przykład dana osoba zarabia w walucie obcej 4000 euro miesięcznie, co w przeliczeniu na złotówki daje około 18 000 zł, a drugi współkredytobiorca wykazuje dochód w wysokości 10 000 zł miesięcznie, to banki przy szacowaniu zdolności kredytowej dla ich wniosku przyjmą, że ich łączny dochód to 20 000 zł, a nie 28 000 zł. Banki zobowiązane są też założyć 20-procentowe umocnienie złotówki, przez co niejako automatycznie wielkość dochodu z zagranicy jest w ten sposób pomniejszana.