Zanosi się na wielką fuzję bankową. Nie wiadomo tylko, które duże banki połączą siły. Miesiąc temu pisaliśmy o możliwej współpracy dwóch gigantów z Niemiec - Commerzbanku i Deutsche Banku. Teraz do gry włączyła się jedna z największych włoskich instytucji finansowych.
UniCredit (dawny właściciel Pekao)
planuje kupić znaczny pakiet udziałów w Commerzbanku i połączyć go z HypoVereinsbank, niemieckim pożyczkodawcą, nad którym ma już kontrolę - donosi Financial Times, powołując się na własnych informatorów zbliżonych do sprawy.
Czytaj więcej: Zyski banków. Ponad 2 miliardy złotych trafią za granicę
Włosi mają przygotowywać wielomiliardową ofertę konkurencyjną w stosunku do Deutsche Banku, który ze względu na problemy finansowe może mieć trudności z jej przebiciem.
Najnowszych doniesień brytyjskiego dziennika nie komentują ani władze UniCredit, ani Commerzbanku.
W przeszłości UniCredit robił już podobne podchody. W 2017 roku padła nawet oferta, ale ostatecznie nie doszło do porozumienia. Wtedy jak i teraz na przeszkodzie może stanąć niemiecki rząd, który ma udziały w Commerzbanku. Zamiast międzynarodowej współpracy może preferować utworzenie jednej mocnej niemieckiej grupy bankowej.
Informacje o zainteresowaniu Włochów pojawiły się po różnych wypowiedziach obserwatorów, sugerujących, że Deutsche Bank i Commezbank mogą się jednak nie dogadać. Commerzbankowi zależy na czasie, a to premiuje włoskiego konkurenta.
Niemiecki tygodnik biznesowy Wirtschaftswoche wskazuje, że zarząd Commerzbanku dał sobie czas do 9 kwietnia na konkretniejsze decyzje. Ma wtedy ustalić czy zintensyfikuje rozmowy z Deutsche Bankiem, czy wycofa się z transakcji, otwierając pole Włochom.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl