Nowa Rada Polityki Pieniężnej będzie bardziej _ gołębia _ niż _ jastrzębia _. Większość jej członków będzie starała się opóźnić podwyżki stóp procentowych, nawet kosztem szybkiego spełnienia kryteriów wejścia Polski do strefy euro.
Dzisiaj rozpoczyna się pierwsze, dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w pełnym, nowym składzie.
Jaką politykę monetarną będzie prowadzić nowa RPP? Money.pl podzielił członków Rady na _ jastrzębi _ i _ gołębi _. Można spodziewać się, że ci pierwsi będą dążyli do szybszych podwyżek stóp procentowych. Drudzy - do prowadzenia mniej restrykcyjnej polityki. Czyli będą starali się opóźniać podwyżki, argumentując to koniecznością dbania o wzrost gospodarczy, nawet kosztem wyższej inflacji.
Obóz _ jastrzębi _w nowej RPP
Zwolennicy bardziej restrykcyjnej polityki pieniężnej w nowej RPP to: prof. Jan Winiecki, Andrzej Bratkowski i Andrzej Rzońca.
Prof. Jan Winiecki to wieloletni wykładowca akademicki i doradca banku West LB. Określany mianem największego jastrzębia w RPP. Optymista jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy w Polsce. Zdecydowany zwolennik jak najszybszego wejścia Polski do strefy euro.
Ekonomiści sugerują, że prof. Winiecki będzie dążył do jak najszybszych podwyżek stóp, choć on sam w rozmowie z Money.pl unikał odpowiedzi na pytanie, jaki czas będzie najlepszy na podwyżkę.
**
Andrzej Bratkowski** to były wiceprezes Narodowego Banku Polskiego i były główny ekonomista Pekao SA. Ostatnio był doradcą ekonomicznym Polkomtela. - _ Można spodziewać się że będzie miał duże obawy o inflację i będzie podejmował decyzje raczej w kierunku podwyżek stóp procentowych _ - uważa Krzysztof Wołowicz, analityk banku BPS.
Swoje poglądy Bratkowski ujawnił w rozmowie z Money.pl z końca ubiegłego roku. - _ Jest duża szansa, że stopy procentowe będzie trzeba podnieść już w połowie roku. Ale pod warunkiem, że zaobserwujemy wzrost gospodarczy na świecie _ - podkreślał wówczas Bratkowski.
**
Andrzej Rzońca** to były wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju. Kojarzony z prof.Leszkiem Balcerowiczem. Można więc spodziewać się, że również będzie patrzył przede wszystkim na inflację i dążył do podwyżek stóp procentowych.
- _ Cała ta trójka już wcześniej krytykowała poprzednią Radę Polityki Pieniężnej za zbyt późne podwyżki stóp w 2007 roku _ - przypomina Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku. - _ Stąd obecne kojarzenie ich z obozem jastrzębi. _
Kaźmierczak, Glapiński, Skrzypek - _ gołębie _ w RPP
**
Prof. Andrzej Kaźmierczak** to wykładowca SGH nominowany do Rady przez prezydentaLecha Kaczyńskiego. Sceptyczny w kwestii wejścia Polski do strefy euro. Jego zdaniem nie ma na to szans przed 2015 rokiem.
W wypowiedzi dla Money.pl stwierdził: _ - Podwyżka stóp procentowych będzie konieczna, gdy zaobserwujemy wzrost inflacji, a jej wskaźnik przekroczy cel inflacyjny. Nie przewiduję, by taka potrzeba miała nastąpić w 2010 roku. _
W swoich wypowiedziach zaznacza również, że RPP powinna zwracać uwagę nie tylko na inflację, ale również na wzrost gospodarczy w Polsce.
**
Prof. Adam Glapiński**, doradca ekonomiczny prezydenta, w RPP również z jego nominacji. Reprezentuje _ gołębie _ poglądy: _ - Wszystko wskazuje, że w tym roku nie będą potrzebne żadne podwyżki stóp procentowych, jednak jeśli już, to dopiero w drugiej połowie roku _ - podkreślał tuż po powołaniu do RPP.
Glapiński jest także sceptyczny co do szybkiego wejścia do strefy euro: - _ Pierwszą realną datą wejścia do strefy euro jest 2016 rok _ - uważa Glapiński.
**
Sławomir Skrzypek**, prezes NBP, ma decydujący głos podczas głosowań w RPP, w sytuacji gdy jest remis. Zawsze kojarzony z obozem _ gołębi _, chociaż jego wypowiedź po ostatnim posiedzeniu może nieco zaskakiwać. Powiedział, że RPP ma poważny dylemat, bo należałoby powoli zacząć zastanawiać się nad podwyżkami stóp w Polsce.
Niezdecydowani, czyli obóz _ sów _ w RPP
Zyta Gilowska,Jerzy Hausner,Anna Zielińska-Głębocka i Elżbieta Chojna-Duch - to czwórka, która będzie być może mieć największy wpływ na decyzje RPP. Ich poglądy w kwestii podwyżek stóp nie są jednoznaczne. Skłaniają się jednak w stronę _ gołębi _.
**
Prof. Zyta Gilowska**, minister finansów w rządach PiS. Do RPP powołana przez Lecha Kaczyńskiego. W swoich wypowiedziach bardzo ostrożna w kwestii podwyżek stóp:
- _ Obecnie w perspektywie krótkookresowej, istotniejszą kwestią będzie dynamika wzrostu gospodarczego, a nie inflacja _ - powiedziała tuż po wyborze do RPP.
- ZOBACZ TAKŻE:
**
Prof. Elżbieta Chojna-Duch, dotychczasowa wiceminister finansów, kandydowała do RPP jako sejmowa przedstawicielka PSL. W wypowiedzi dla **Money.pl przyznała, że z podwyżkami stóp się jej nie spieszy.
- _ W obecnej sytuacji gospodarczej Polski i istniejących ryzyk nie widzę pola do podwyżek stóp procentowych _ - uważa Chojna-Duch, która nie widzi szans wejścia do strefy euro wcześniej niż w 2015 roku.
**
Prof. Anna Zielińska-Głębocka** to wykładowca akademicki i dotychczasowa posłanka Platformy Obywatelskiej. Widzi szansę na podwyżkę stóp procentowych, ale dopiero pod koniec roku:
- _ Nad ewentualnymi podwyżkami stóp będzie się trzeba zastanowić dopiero w drugiej połowie roku, by nie przegapić najlepszego momentu. Nie widzę konieczności podejmowania takiej decyzji w pierwszej połowie 2010 roku - powiedziała w rozmowie z Money.pl . _
**
Prof. Jerzy Hausner**, wicepremier i minister gospodarki w rządach Lewicy. Powołany do RPP przez Senat jako kandydat Platformy Obywatelskiej. Chyba najbardziej zagadkowa postać w nowej RPP, choć bardziej kojarzony z obozem _ jastrzębi _. Na razie unika oficjalnych wypowiedzi w sprawie polityki monetarnej.
| Członek RPP zarabia miesięcznie 26 tysięcy złotych brutto, czyli około 18 tysięcy złotych netto. |
| --- |
KOMENTARZ MONEY.PL ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=-2 years&de=today&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=sWIG80&s%5B1%5D=mWIG40&w=460&h=250&cm=1 )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej