W lutym rząd wydał 204 mln złotych na dopłaty do kredytów. W styczniu dwa razy mniej. Przy tym tempie dofinansowania, pieniędzy zabraknie już za dwa miesiące.
Tylko w styczniu i lutym Bank Gospodarstwa Krajowego udzielił wsparcia do kredytów o łącznej wartości ponad 300 mln zł.
To niecałe 15 proc. puli przewidzianej na ten rok._ - Planujemy udzielenie ok. 17 tys. kredytów za ok. 2,2 mld zł _- mówi *Money.pl * Ewa Balicka-Sawiak, rzeczniczka BGK.
2,2 mld zł
to wartość kredytów do jakiej BGK zaplanował dopłaty w 2009 roku.Ta kwota jak ocenia bank wystarczy na dopłaty do ponad 1400 kredytów miesięcznie. I właśnie mniej więcej tyle dopłat udzielono w lutym. W tym miesiącu przyznano je do 1319 kredytów o wartości 204 mln zł.
To jednak ponad dwa razy więcej niż w styczniu, gdy w ramach programu _ Rodzina na swoim _ udzielono dopłat do 669 kredytów opiewających na kwotę 99 mln zł.
Jeżeli więc zainteresowanie rządowymi dopłatami będzie rosło w dotychczasowym tempie, to zarezerwowana przez resort infrastruktury suma wyczerpie się już za dwa miesiące.
| Na jakich zasadach działa _ Rodzina na swoim _ |
| --- |
| Program _ Rodzina na Swoim _ działa od 25 stycznia 2007 roku. Dopłaty mogą uzyskać: Rodziny, osoby samotnie wychowujące przynajmniej jedno, małoletnie dziecko, dziecko, bez względu na jego wiek, na które pobierany jest zasiłek pielęgnacyjny, dziecko do ukończenia przez nie 25 roku życia, uczące się . Kredytobiorca nie może posiadać własnego mieszkania lub domu. * Powierzchnia użytkowa kredytowanego lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego nie może przekraczać odpowiednio 75 m2 i 140 m2.* Wartość dopłaty w wypadku kredytu na 200 tys. zł na 20 lat może wynieść nawet 26 tys. zł. Dopłaty przyznawane są na okres 8 lat i stanowią równowartość 50 procent kwoty odsetek naliczonych według stopy referencyjnej. Obliczana ona jest na podstawie trzymiesięcznej stawki WIBOR powiększonej o 2 punkty procentowe. Spłata za kredytobiorcę części odsetek dotyczy kredytów udzielonych przez banki komercyjne oraz spółdzielcze kasy
oszczędnościowo-kredytowe, które podpisały z BGK odpowiednie umowy. Listę instytucji można znaleźć na stronie BGK. |
1,5 mld zł
to łączna wartość kredytów do jakiej BGK udziela dopłat, od początku funkcjonowania programu, czyli od ponad dwóch lat
Ten scenariusz nie jest nierealny. Trzeba bowiem liczyć się z tym, że w czasie, gdy wiele banków przykręciło kurek z najpopularniejszymi kredytami we franku, liczba chętnych będzie się jeszcze zwiększać. Tym bardziej że do programu dołączyły trzy kolejne banki.
(na zdjęciu u góry: prezes Zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego Ireneusz Fąfara (z prawej) i podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Piotr Styczeń, podczas podpisania umów między BGK a trzema nowymi bankami w ramach rządowego programu _ Rodzina na swoim _.)
Czarny scenariusz - budżetowych pieniędzy starczy do maja
**Jeśli założymy, że dotychczasowy wzrost zainteresowania dopłatami do kredytów utrzyma się i z miesiąca na miesiąc będzie się podwajał, to budżetowych pieniędzy może zabraknąć już w maju.
*źródło: BGK, * szacunki Money.pl * **
Scenariusz optymistyczny - pieniędzy wystarczy do października
Zakładając, że obecne zainteresowanie Rodziną na swoim i liczba wniosków w tym miesiącu wzrośnie tylko nieznacznie do ok 250 mln zł, czyli zakładanego przez BGK limitu 1400 wniosków miesięcznie, a zainteresowanie na tym poziomie utrzyma się w kolejnych miesiącach, to pula 80 mln zł z budżetu na dopłaty wyczerpie się w październiku.
BGK: Na razie pieniądze są, martwić się będziemy później
- _ Na razie nie przewidujemy sytuacji, że w Funduszu Dopłat zabraknie pieniędzy na dopłaty do kredytów mieszkaniowych. _- mówi Money.pl Ewa Balicka-Sawiak.
12 600
to liczba kredytów do których, BKG dopłaca, od początku programu, czyli od 25 stycznia 2007 roku.
Co jednak stanie się w sytuacji, gdy pula się wyczerpie? W przypadku wcześniejszego wyczerpania przeznaczonych na ten cel środków BGK może zwrócić się do Ministra Infrastruktury o przeznaczenie dodatkowych pieniędzy z rezerwy budżetowej.
W ostateczności BGK jest zobowiązany do końca roku realizować dopłaty ze środków własnych. Wtedy minister infrastruktury zwróci mu wypłaconą kwotę wraz z odsetkami.
Skąd tak gwałtowny wzrost zainteresowania dopłatami?
Popularność dopłat z BGK, wynika przede wszystkim ze styczniowej zmiany ustawy regulującej zasady programu _ Rodzina na swoim _.
Nowelizacja zezwala na przystąpienie do kredytu osób z najbliższej rodziny kredytobiorcy, co zwiększa jego zdolność kredytową. Zmienił się także mnożnik stosowany do ustalenia limitu ceny jednego metra kwadratowego nieruchomości, która miałaby zostać kredytowana. Wzrósł on z 1,3 do 1,4, co zwiększyło liczbę nieruchomości, która kwalifikuje się do programu.
Przede wszystkim jednak dodatkowymi impulsami stymulującymi wzrost zainteresowania kredytami z dopłatą jest spadek cen nieruchomości.
Zestawienie średnich cen za mkw nieruchomości (02 2009 r) w największych miastach Polski z limitami cen w ramach programu Rodzina na swoim | ||
---|---|---|
Miasto | Średnia cena mieszkania/domu(zł/m kw) | Limit cen(zł/m kw) |
Białystok | 4400 | 4309 |
Bydgoszcz | 4200 | 5443 |
Gdańsk | 6400 | 5235 |
Katowice | 4100 | 5088 |
Kraków | 7400 | 4979 |
Lublin | 5000 | 4226 |
Łódź | 4300 | 5017 |
Olsztyn | 4826 | 5328 |
Opole | 4000 | 4672 |
Poznań | 5700 | 6335 |
Rzeszów | 4500 | 4204 |
Szczecin | 4900 | 4652 |
Warszawa | 9000 | 7142 |
Wrocław | 6700 | 5679 |
_ źródło: BGK, Open Finance _
Wprawdzie w największych miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, średnia cena mkw wciąż jest wyższa od wyznaczonych limitów, to jednak na rynek trafia coraz więcej mieszkań, które kwalifikują się do dopłat.
Z szacunków Open Finance wynika, iż cena metra kwadratowego w najtańszych lokalach może być niższa od średniej nawet o 30-40 proc, dotyczy to głównie mieszkań oferowanych na rynku wtórnym.
_ - Z kredytów z dopłatą korzystają przede wszystkim kupujący na rynku wtórnym, to 65 proc. wszystkich uczestników programu _ - potwierdza Ewa Balicka-Sawiak, z BGK. Na rynku pierwotnym z kredytów skorzystało 10 proc., zaś z dopłat do budowy domu jednorodzinnego 25 proc. kredytobiorców.
65 proc.
tylu uczestników programu, kupiło mieszkania na rynku wtórnym. * 25 proc.*
tylu uczestników programu dostało dopłaty do domów.
Powiększanie się puli mieszkań kwalifikujących się do programu dopłat, widać np. we Wrocławiu.
Praktycznie wszystkie mieszkania pod względem metrażowym, oferowane przez TMB, czy Dachbud, spełniają warunki rządowego programu.
Podobnie jest w Warszawie. Na przykład jeden z najbardziej znanych deweloperów - Dom Developmet ma w ofercie kilkadziesiąt takich takich lokali.
| Komentarz Money.pl |
| --- |
|
Andrzej Zwoliński, dziennikarz Money.pl To dobrze, że martwy do nie dawna program dopłat, cieszy się tak szybko rosnącym zainteresowaniem. Suma dopłat dla młodej rodziny startującej na swoim to spora ulga dla jej budżetu. Wiadomo też, że budownictwo to jedno z kół zamachowych całej gospodarki, każdy program, który przyczynia się do pobudzenia tego sektora zasługuje na wsparcie, najlepiej finansowe. Pozostaje mieć nadzieję, że przy ograniczonej puli pieniędzy przeznaczonej na dopłaty, znajdą się dodatkowe środki w rezerwach Ministerstwa Infrastruktury, tak by zaspokoić rosnący apetyt kredytobiorców, a przynajmniej, że nie zabraknie ich w kasie BGK. |