Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Setki milionów złotych uwięzione w bankach Putina

Podziel się:

Polska ma udziały w kontrolowanych przez Rosję instytucjach finansowych, będących reliktem komunizmu. Opozycja obawia się, że już ich nie odzyskamy - pisze "Rzeczpospolita". Chodzi o 53,2 mln euro, czyli 237 mln zł.

Setki milionów złotych uwięzione w bankach Putina
Posłanka Hanna Gill-Piątek zarzuca rządowi PiS, że od 2015 r. nie zrobił nic, by odzyskać polskie udziały w kremlowskich bankach (Agencja Wyborcza, Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl)

Tyle wynoszą udziały, które Polska ma w Międzynarodowym Banku Współpracy Gospodarczej (MBWG) i Międzynarodowym Banku Inwestycyjnym (MBI) - oba są pozostałością po Radzie Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG) jeszcze w czasach ZSRR.

Informacja ta i kwoty wynikają z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na interpelację posłanki niezrzeszonej Hanny Gill-Piątek. MBWG powstał w 1963 r., by prowadzić rozliczenia z wykorzystaniem rubla transferowego, a MBI siedem lat później, aby udzielać kredytów na "przedsięwzięcia pogłębiające socjalistyczny podział pracy". Ich głównym udziałowcem jest Rosja. Drugi z banków w 2019 r. przeniósł siedzibę z Moskwy do Budapesztu i zyskał reputację "banku szpiegów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

"Bank szpiegów" w Budapeszcie

"Bank szpiegów" po objęciu amerykańskimi sankcjami zagroził powrotem do Moskwy. Według węgierskiego dziennika "Nepszava" nie zamierza oddać swojej siedziby w stolicy Węgier, nie wiadomo też, co stanie się z równowartością 881 mln zł węgierskich udziałów. "Swoje problemy z kremlowskimi bankami ma też Polska. Nasz kraj z grona udziałowców 'banku szpiegów' wystąpił już w 2000 r., zostawiając udziały 29,15 mln euro" - pisze "Rz".

Z kolei w Międzynarodowym Banku Współpracy Gospodarczej Polska zostawiła 24 mln euro, opuszczając go dopiero w styczniu 2023 r. Czy Polska odzyska te pieniądze? Minister finansów Magdalena Rzeczkowska odpisała, że w przypadku MBI dzieje się niewiele. Już w 2012 r. kremlowski bank zaproponował Polsce wzajemne anulowanie roszczeń i spotkał się z odmową.

Rozmowy toczą się z MBWG i zgodnie z nimi - jak czytamy w "Rz" - zwrot udziałów ma nastąpić w rosnących latach w ciągu 20 lat, począwszy od grudnia tego roku. Do tego konieczna jest umowa między zarządem banku i rządem RP.

Dziennik pisze, że "trwa uzgadnianie instrukcji negocjacyjnej, która po akceptacji przez premiera ma umożliwić rozmowy z bankiem". - Z odpowiedzi na moją interpelację wynika, że od listopada 2015 r. rząd PiS nie zrobił nic, by odzyskać należne od Rosjan pieniądze - oburza się Gill-Piątek w rozmowie z "Rz".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl