Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Wakacje kredytowe nie dla wszystkich. Ekonomista porównał to do podwyżki stóp

58
Podziel się:

W tym roku wakacje kredytowe już nie dla wszystkich. Ekonomista porównał skutki ograniczenia do podwyżki stóp procentowych o konkretną wartość. Początek roku przyniesie dwie ważne informacje dla polskiej gospodarki - wstępny odczyt inflacji w grudniu i decyzję RPP.

Wakacje kredytowe nie dla wszystkich. Ekonomista porównał to do podwyżki stóp
budynek osielde mieszkania bloki deweloper (WP, Agata Wołoszyn)

"Nowe wakacje kredytowe działają dla tych, którzy się nie załapią, jakby nagle RPP podniosła im stopy o około 4-5 pkt. proc." - napisał ekonomista Rafał Mundry na platformie X (dawniej Twitter).

Przypomniał też, że w najbliższy piątek poznamy wstępny odczyt inflacji za grudzień. Jego zdaniem wzrost cen wyniesie około 6,5 proc. "A za tydzień posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Ani wzrostu, ani spadków stóp nie ma się co spodziewać" - dodał.

W odpowiedzi na swój wpis oszacował też, że "wakacje kredytowe zniwelowały efekt podnoszenia stóp proc. o około 8-9 mld zł w podaży pieniądza". I choć spodziewa się zaostrzenia polityki monetarnej w wykonaniu Ministerstwa Finansów, to "nawet jak inflacja lekko podskoczy, to raczej podwyżek stóp przez RPP się nie spodziewam".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska po 8 latach rządów PiS. Prof. Leszek Balcerowicz postawił diagnozę

Wakacje kredytowe po nowemu

Według wyliczeń Ministerstwa Finansów na 30 września 2023 r. łączny koszt wakacji kredytowych dla banków wyniósł dotychczas 12,8 mld zł. Na razie wakacje kredytowe przedłużono do końca kwietnia. W projekcie wskazano, by w I kwartale zawieszenie spłaty raty przysługiwało w marcu, zaś w kolejnych kwartałach po jednym miesiącu w każdym kwartale. Zaproponowano też kryterium dochodowe, co skrytykował były minister rozwoju Waldemar Buda.

"Jednocześnie proponuje się, aby kryterium, zgodnie z którym zawieszenie spłaty kredytu będzie przysługiwało konsumentowi, jeżeli średnia arytmetyczna wartości wskaźnika RdD (Rata do Dochodu) w rozumieniu ustawy z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej) za okres ostatnich trzech miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku będzie przekraczać 35 proc." - dodano w dokumencie

Dodano, że według szacunków przygotowanych w oparciu o dane Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego maksymalny roczny koszt wakacji kredytowych, przy założeniu, że skorzysta z nich 100 proc. uprawnionych to 3,6 mld zł. "Jednocześnie przy założeniu, że z wakacji kredytowych skorzysta analogiczny odsetek uprawnionych jak z poprzednich wakacji kredytowych szacuje się koszt na poziomie 2,5 mld zł" - poinformowano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
Roziu
12 miesięcy temu
Po pierwsze kryteria nie uwzględniają dzieci w gospodarstwie domowym! (ja kwotę podzielę przez moje maluchy). Po drugie kryteria są dla bogatych - jak zauważył ktoś z Was w innym artykule: zarobek 20000, rata 7000 - załapie się na WK; zarobek 5000, rata 1500 - nie załapie się na WK.
e tam
12 miesięcy temu
napiszcie uczciwie że 80 % ludzi już może zapomnieć o zawieszeniu raty w ramach tzw wakacji ( tak zawieszeniu nie anulowaniu krzykacze z forum). Takie to nowatorskie rozwiązania nam funduje nowy rząd..
Teraz
12 miesięcy temu
PO wprowadza wakacje dla bogatych, tyle w temacie, dalszy wyzysk w najlepsze!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
Msc
11 miesięcy temu
No to macie nowy rząd. Chodziło o stworzenie takich kryteriów, żeby nikt nie mógł z tego skorzystać. I tak będzie ze wszystkim.
Yolo
11 miesięcy temu
Kolejna idiotyczna metoda, niczym kalkulacja ileż to Polak może sobie kupić za średnią krajowa w kwocie brutto.
Fhf
12 miesięcy temu
Dlaczego dochody są porównywane do raty a nie pomniejszone o stednie wydatki rodziny i to zostaje porównane skolei do raty kredytu? Przecież rodzina 2+1 o dochodach 10 tys netto ma mniejsze wydatki niż rodzina 2+5 zatem to co zostaje rodzinie wieloosobowej to o wiele mniejsze realne dochody bo pomniejszone o wydatki wielu osób, i zasob pieniedzy na zapłatę kredytu jest mniejszy niż w rodzinie mniej licznej. Dlaczego nie są porównywane wszystkie wydatki w rodzinie do dochodów a jedynie do raty danego kredytu? Co w sytuacji kiedy ktoś ma również inne kredyty ktore pomniejszają dochód?
Www
12 miesięcy temu
Tusk to urodzony … ale do was jego wyborców mam żal bo teraz wszystkim się oberwie.
Super ego
12 miesięcy temu
W wakacjach kredytowych nikt nie wspomina o ilości osób na utrzymaniu bankowcy płaczą że muszą dołożyć do wakacji a nie piszą ile zarobili na podwyżce stóp procentowych na chwilę obecną na 100% wartości kredytu 90% to odsetki
...
Następna strona