Wakacje kredytowe to mechanizm, który ma ulżyć kredytobiorcom odczuwającym skutki podwyżki stóp procentowych w postaci wyższych rat kredytów. Skorzystało z niego prawie 1 mln kredytobiorców, co ujawnił w maju wiceminister finansów Artur Soboń. Jednak zgodnie z ustawą wprowadzającą ten program ma się on skończyć w 2023 r. Rząd jeszcze nie podjął decyzji w sprawie ewentualnego przedłużenia go na kolejny rok, o czym poinformował rzecznik rządu.
(To będzie – przyp. red.) raczej czwarty kwartał tego roku, jeśli chodzi o decyzję w obszarze wakacji kredytowych. Bo musimy widzieć, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o stopy procentowe, sytuacja na rynku kredytowym – powiedział Piotr Müller, w odpowiedzi na pytanie o decyzję w sprawie przedłużenia programu.
Wciąż waży się los wakacji kredytowych
Wcześniej premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z magazynem "Wprost" przyznał, że wakacje kredytowe mogą zostać uzależnione od kryterium dochodowego. – A jeśli już mówimy o kryteriach dochodowych, to rozważamy przedłużenie wakacji kredytowych o kolejne pół roku lub nawet o rok. Jednak jeśli się na to zdecydujemy, to myślimy w tym przypadku właśnie o zastosowaniu kryterium dochodowego – stwierdził premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premier w połowie maja zapowiedział przedłużenie wakacji kredytowych. Podczas wizyty w Otwocku stwierdził, że "czerwiec, lipiec" to będzie prawdopodobnie ten czas, kiedy podjęte zostaną odpowiednie decyzje w tej sprawie. Teraz jednak wiemy już, że będziemy musieli na nią poczekać dłużej.
Mateusz Morawiecki uzasadnił wtedy, że rząd "analizuje ten problem z punktu widzenia problemów ze spłacaniem kredytów przez Polaków, a także w związku z inflacją, którą prognozujemy na przyszły rok i wysokością stóp procentowych, która stoi w pewnej korelacji do inflacji".
W money.pl w styczniu pisaliśmy, że ustawowe wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone o kolejny rok lub więcej. Potwierdziło nam tę informację kilka niezależnych źródeł zarówno z otoczenia rządowego, jak i bankowego. Pomysł w tamtym okresie leżał na stole w gabinecie premiera.
Czym są wakacje kredytowe?
Wakacje kredytowe dają możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego łącznie przez nawet osiem miesięcy w 2022 i 2023 r. Wniosek można złożyć osobiście, pocztą lub przez internet. Spłatę kredytu można było zawiesić na dwa miesiące w trzecim i na dwa miesiące w czwartym kwartale 2022 r.
W 2023 r. wakacje kredytowe przysługują po jednym miesiącu w każdym kwartale 2023 r. Dotyczy to osób, które zaciągnęły kredyt w złotych na własny cel mieszkaniowy.
Banki kręcą nosem na wakacje kredytowe
Program, który skierowany był do kredytobiorców, nie podoba się bankom. Jeszcze w trakcie prac nad projektem ustawy sektor szacował, że rządowy program będzie ich kosztować 15-20 mld zł. Gorsze prognozy przedstawił na wieść o tym, że wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone.
Skala obciążeń i strat kapitałowych sektora bankowego jest na tyle duża, że w perspektywie najbliższych trzech lat zdolność do finansowania rozwoju polskiej gospodarki została ograniczona o ponad 300 mld zł. Każde kolejne działanie, osłabianie funduszy własnych i opóźnienie budowy kapitału sektora bankowego oznacza brak możliwości zrealizowania strategicznych programów rozwojowych – wyjaśnił w styczniu ówczesny prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz.
Pod koniec kwietnia Dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP Piotr Szpunar przyznał, że wakacje kredytowe, choć pomagają kredytobiorcom, to nie sprzyjają walce z inflacją.