Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Wciąż waży się przyszłość wakacji kredytowych. Rzecznik rządu podał termin decyzji w tej sprawie

22
Podziel się:

Jaka będzie przyszłość wakacji kredytowych? Rządowy program, który ma ulżyć posiadaczom kredytów w złotówkach, ma skończyć się pod koniec 2023 r. Zapytany o to rzecznik rządu przyznał, że ostateczna decyzja w sprawie przedłużenia programu nie zapadła. Ujawnił też, kiedy możemy się jej spodziewać.

Wciąż waży się przyszłość wakacji kredytowych. Rzecznik rządu podał termin decyzji w tej sprawie
Wakacje kredytowe do końca 2023 r. Piotr Müller ujawnił, kiedy możemy spodziewać się decyzji dotyczącej ich przedłużenia (PAP, Paweł Supernak)

Wakacje kredytowe to mechanizm, który ma ulżyć kredytobiorcom odczuwającym skutki podwyżki stóp procentowych w postaci wyższych rat kredytów. Skorzystało z niego prawie 1 mln kredytobiorców, co ujawnił w maju wiceminister finansów Artur Soboń. Jednak zgodnie z ustawą wprowadzającą ten program ma się on skończyć w 2023 r. Rząd jeszcze nie podjął decyzji w sprawie ewentualnego przedłużenia go na kolejny rok, o czym poinformował rzecznik rządu.

(To będzie – przyp. red.) raczej czwarty kwartał tego roku, jeśli chodzi o decyzję w obszarze wakacji kredytowych. Bo musimy widzieć, jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o stopy procentowe, sytuacja na rynku kredytowym – powiedział Piotr Müller, w odpowiedzi na pytanie o decyzję w sprawie przedłużenia programu.

Wciąż waży się los wakacji kredytowych

Wcześniej premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z magazynem "Wprost" przyznał, że wakacje kredytowe mogą zostać uzależnione od kryterium dochodowego. – A jeśli już mówimy o kryteriach dochodowych, to rozważamy przedłużenie wakacji kredytowych o kolejne pół roku lub nawet o rok. Jednak jeśli się na to zdecydujemy, to myślimy w tym przypadku właśnie o zastosowaniu kryterium dochodowego – stwierdził premier.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemnicza pożyczka Polski w Korei Południowej. "Rząd nabrał wody w usta, a ja bym chciała poznać warunki"

Premier w połowie maja zapowiedział przedłużenie wakacji kredytowych. Podczas wizyty w Otwocku stwierdził, że "czerwiec, lipiec" to będzie prawdopodobnie ten czas, kiedy podjęte zostaną odpowiednie decyzje w tej sprawie. Teraz jednak wiemy już, że będziemy musieli na nią poczekać dłużej.

Mateusz Morawiecki uzasadnił wtedy, że rząd "analizuje ten problem z punktu widzenia problemów ze spłacaniem kredytów przez Polaków, a także w związku z inflacją, którą prognozujemy na przyszły rok i wysokością stóp procentowych, która stoi w pewnej korelacji do inflacji".

W money.pl w styczniu pisaliśmy, że ustawowe wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone o kolejny rok lub więcej. Potwierdziło nam tę informację kilka niezależnych źródeł zarówno z otoczenia rządowego, jak i bankowego. Pomysł w tamtym okresie leżał na stole w gabinecie premiera.

Czym są wakacje kredytowe?

Wakacje kredytowe dają możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego łącznie przez nawet osiem miesięcy w 2022 i 2023 r. Wniosek można złożyć osobiście, pocztą lub przez internet. Spłatę kredytu można było zawiesić na dwa miesiące w trzecim i na dwa miesiące w czwartym kwartale 2022 r.

W 2023 r. wakacje kredytowe przysługują po jednym miesiącu w każdym kwartale 2023 r. Dotyczy to osób, które zaciągnęły kredyt w złotych na własny cel mieszkaniowy.

Banki kręcą nosem na wakacje kredytowe

Program, który skierowany był do kredytobiorców, nie podoba się bankom. Jeszcze w trakcie prac nad projektem ustawy sektor szacował, że rządowy program będzie ich kosztować 15-20 mld . Gorsze prognozy przedstawił na wieść o tym, że wakacje kredytowe mogą zostać wydłużone.

Skala obciążeń i strat kapitałowych sektora bankowego jest na tyle duża, że w perspektywie najbliższych trzech lat zdolność do finansowania rozwoju polskiej gospodarki została ograniczona o ponad 300 mld zł. Każde kolejne działanie, osłabianie funduszy własnych i opóźnienie budowy kapitału sektora bankowego oznacza brak możliwości zrealizowania strategicznych programów rozwojowych – wyjaśnił w styczniu ówczesny prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz.

Pod koniec kwietnia Dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP Piotr Szpunar przyznał, że wakacje kredytowe, choć pomagają kredytobiorcom, to nie sprzyjają walce z inflacją.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
banki
kredyty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
Felek
rok temu
Poproszę kolejne. Będzie okazja więcej nadpłacić i bardziej skrócić kredyt.
Mietek
rok temu
Hehe 800+ dostanie nawet miliarder i alkoholik oczywiście przy wakacjach kredytowy które kosztują ułamek tego co 800+ trzeba wprowadzić kryterium dochodowe żeby jeszcze bardziej skłócić społeczeństwo:)
Prezydent2025
rok temu
Aktualnej Władzy udało się nawet skłócić złotowych i frankowych Kredytobiorców.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
wujek dobra r...
rok temu
PIS szuka wyborców na lewo i prawo przed wyborami/właśnie przedłużył zerowy vat na żywność, 800+/ -ALE TO WSZYSTKO NA MARNE.
N8 Driver
rok temu
Tak PiS ? Ty już tego nie doczekasz. Decyzje o tym jak będzie to wyglądać bedzie należała do kolejnego rządu który was zastąpi a Wy traficie na śmietnik historii. Gadać to wy sobie możecie
Ms1
rok temu
I co jeszcze? Kolejny upust dla kredytobiorców a co z tymi co nie mają kredytu? Wysoka inflacja która zjada oszczędności. Może byście znieśli podatek belki to od 7% na lokacie nie zabieralibyscie 19%. Generalnie jest super inflacja 15% w banku 7% na lokacie czyli lekko licząc 8% rocznie w plecy. Kredytobiorcy dziś mają super bo przynajmniej w dłuższej perspektywie nie stracą. Fakt dziś muszą płacić więcej ale to będzie procentowało bo ceny wciąż rosną. Do tego jeszcze wakacje kred.
Ekonomista
rok temu
Gdzie niby ta strata dla banku? Odsunięte w czasie zyski to strata? Bez wakacji mieliby niespłacone portfele kredytowe i to dopiero byłaby strata tylko o tym się nie mówi.
Kasjer
rok temu
Bzdury. Banki mają kupę kasy. Na wszystkim rąbią kredytobiorcę. A państwo łoi z inflacji i kółko się kręci
...
Następna strona