Takiej kaucji zażądał od pięciu byłych prezesów hiszpańskiego banku CAM (czyt.kam) sędzia sądu najwyższego. Wszystkim zarzucono malwersację, fałszowanie kont i działanie na szkodę firmy. Na wpłacenie pieniędzy mają 15 dni. Jeśli nie uczynią tego w tym terminie sąd zajmie ich mienie.
CAM jest jednym z trzech hiszpańskich banków, które ogłosiły niewypłacalność. Zakończony w lipcu audyt wykrył, że problemy banku były rezultatem złego gospodarowania zarządzających. Okazało się, że dyrekcja fałszowała konta i wykazywała zyski, a wszystko, żeby wypłacać sobie dywidendy.
Po ogłoszeniu upadłości zarządzający bankiem ogłosili, że odchodzą na wcześniejszą emeryturę i przyznali sobie wielomilionowe odszkodowania. To za nie zostali zaskarżeni do sądu przez tzw. FROB, Fundusz Uporządkowanej Restrukturyzacji Sektora Bankowego, podmiot odpowiedzialny za restrukturyzację banków.
Zanim sąd zażądał kaucji od byłych prezesów CAM, tydzień wcześniej odebrał im paszporty, obawiając się, że mogą zbiec.
Czytaj więcej na temat hiszpańskich banków w Money.pl | |
---|---|
Wydano cztery razy za dużo na ratowanie banku? Uzdrowienie Bankii mogło kosztować nie 23,5 tylko 6 mld euro. | |
Oni stracą na pomocy dla banków. To pewne Komisja Europejska potwierdziła, że prywatni inwestorzy stracą w związku z restrukturyzacją hiszpańskich banków. | |
Kierownictwo dużego banku z zarzutami Zarzucają 33 członkom władz Bankii oszustwo, manipulowanie cenami i fałszowanie księgowości. |