Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju widzi możliwość zaangażowania w BGŻ i PKO BP - powiedziała wiceprezes EBOR Hanna Gronkiewicz-Waltz na konferencji prasowej w piątek.
'Jest kilka instytucji finansowych w Polsce BGŻ, PKO BP, do których EBOR mógłby wejść' - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
'EBOR jest otwarty na to, by stać się inwestorem mniejszościowym w PKO BP' - dodała.
EBOR ma w tej chwili 6,63 proc. akcji Pekao SA.
Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że zaangażowanie musiałoby się wiązać z możliwością wpływu na zarządzanie spółką.
'Jeśli EBOR jest udziałowcem w sposób przejściowy i jeśli dajemy pewne środki finansowe, to oczekujemy też wpływu na strategię zarządzania. Mówię tu o BGŻ. Statut, który proponowano, w którym decydujący głos w banku pozostawałby w rękach Skarbu Państwa, kłóciłby się z tą logiką' - powiedziała wiceprezes EBOR.
'Doświadczenia związane ze Stalexportem i z Hortexem pokazują, że tam brakowało dobrego zarządzania' - dodała. W firmach tych Skarb Państwa utrzymywał decydujący głos, podczas gdy EBOR dofinansował te spółki. Gronkiewicz-Waltz powiedziała też, że EBOR jest zainteresowany uczestnictwem w prywatyzacji sektora stalowego.
'Inwestycje w sektor stalowy wymagają konsorcjum, bowiem EBOR nie pełni roli inwestora strategicznego. EBOR jest w stanie uczestniczyć w prywatyzacji, jeśli będzie to konsorcjum bankowe z udziałem inwestora strategicznego, który może odkupić później akcje od EBOR' - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
MSP rozpoczęło program restrukturyzacji koncernu Polskie Huty Stali, a jednocześnie próbuje znaleźć inwestorów dla koncernu.
Gronkiewicz-Waltz podtrzymała możliwość uczestnictwa przez EBOR w prywatyzacji giełdy.