Ćwierć miliarda złotych, głównie na sfinansowanie kredytów, pozyskał Eurobank w ramach nowej emisji obligacji. Mógł mieć nawet dwa razy więcej, bo popyt dopisał. Oferta była skierowana tylko do instytucji.
Rozpoczęta w poniedziałek 27 listopada oferta publiczna obligacji Eurobanku była skierowana do instytucji finansowych, przede wszystkim funduszy inwestycyjnych oraz towarzystw ubezpieczeniowych i emerytalnych.
Ostatecznie bank przydzielił 2,5 tys. sztuk obligacji zwykłych serii C o łącznej wartości 250 mln zł. Odkupi je za cztery lata. W tym czasie inwestorzy będą dostawać odsetki wyliczane według stopy WIBOR6M powiększonej o marżę w wysokości 0,82 pkt. proc., wypłacane w okresach półrocznych.
- Pozyskane od inwestorów środki zostaną wykorzystane na finansowanie akcji kredytowej - mówi Marcin Karłowicz, dyrektor departamentu zarządzania aktywami i pasywami w Eurobanku. - Przyjęty przez nas model biznesowy a także konsekwentnie realizowana strategia regularnej obecności na rynku kapitałowym sprawiają, że inwestorzy postrzegają nas jako atrakcyjnego emitenta długu, o czym świadczy także popyt na nową emisję.
Eurobank od kwietnia 2015 roku cieszy się ratingiem A- (z perspektywą stabilną) przyznanym przez agencję Fitch. Taka nota plasuje go wśród najwyżej ocenianych banków w Polsce. Fitch wskazała ostatnio, że Eurobank ma komfortową sytuację płynnościową, solidne podstawy kapitałowe oraz silną zdolność do obsługi zobowiązań finansowych.
Tegoroczna emisja obligacji jest trzecią w historii Eurobanku. Łączna suma środków pozyskanych w ramach emisji obligacji serii A, B i C wynosi obecnie 740 mln zł. Wszystkie są organizowane w ramach Programu Emisji Obligacji rozpoczętego w 2015 roku. Cały program opiewa na 2 mld zł.