Bez smartfonu nie wypożyczymy stojącego na ulicy samochodu, nie wynajmiemy roweru miejskiego, nie zrobimy szybkiego przelewu ...Także kupowanie i oszczędzanie wyglądałoby zupełnie inaczej. A tak wystarczy telefon i kilka prostych zasad.
W 2018 roku już 66 proc. ludzi na świecie będzie posiadać smartfony – prognozują autorzy raportu ”Zenith Mobile Advertising Forecasts 2017”. Dwa lata wcześniej było ich kilkanaście procent mniej.
Najwięcej właścicieli smartfonów mieszka w Holandii (94 proc.), Tajwanie (93 proc.), Hong-Kongu (92 proc.), Norwegii i Irlandii (po 91 proc.). W Polsce smartfon ma 64 proc. dorosłych Polaków i ta liczba wciąż rośnie.
9 mln mobilnych klientów
Po co Polakom smartfony? Nie tylko po to by dzwonić. To urządzenie dzięki któremu chętniej zaglądamy do internetu. W Polsce aż 32 proc. czasu w sieci spędzamy używając telefonów lub tabletów. Według badań TNS OBOP 36 proc. ankietowanych w wieku od 12 do 19 lat nie wyobraża sobie nawet jednego dnia spędzonego bez tych urządzeń. Przyczyna? Wideo za pomocą telefonu nagrywa już 36 proc. badanych – wynika z badań CBOS. Niemal co drugi z nas przegląda w ten sposób strony internetowe (45 proc.), obsługuje Facebooka, czy sprawdza pogodę (43 proc.), a co trzeci wysyła i odbiera pocztę elektroniczną. Co piąty z nas online: robi zakupy, rezerwuje bilety, hotele.
Smartfony zrewolucjonizowały też sektor usług bankowych. Na koniec ubiegłego roku liczba użytkowników bankowości mobilnej zbliżyła się już do 9 mln osób (według raportu PRNews.pl). W ciągu roku bankom przybyło aż 2 mln e-klientów. Ponad 5,5 mln z nich korzysta z aplikacji w telefonie, a 2,3 mln swoje konto obsługuje wyłącznie z poziomu smartfona, nie logując się do standardowych systemów bankowości internetowej.
Efekt? Tylko w IV kwartale klienci wykonali za pośrednictwem smartfonów łącznie 44 mln transakcji finansowych. To wzrost w porównaniu do IV kwartału 2016 roku, o 85 proc!
Im prościej, tym lepiej
Jak to możliwe, że użytkowników mobilnych aplikacji bankowych przybywa tak szybko? Aplikacja w telefonie wystarczy by w szybki, prosty i bezpieczny sposób robić przelewy, sprawdzać stan konta, wykonać płatność zbliżeniową czy wypłacić pieniądze z bankomatu, zarządzać oszczędnościami, m.in. założyć lokatę mobilną i złożyć wniosek o pożyczkę.
Ma być prosto, szybko i bez niespodzianek. Idealnych kont szuka co roku m.in. ”Newsweek”. I to on w swoim prestiżowym rankingu nagrodził m.in. polski Getin Bank za aplikację mobilną. Jest ona związana z kontem bankowym budowanym wokół dwóch słów: Proste Zasady.
Na czym one polegają? Kluczowe jest to, że wszystko czego w banku potrzebujemy mamy pod ręką. Chcesz zrobić przelew? Wystarczy wyjąć telefon z kieszeni i kliknąć w aplikację Getin Banku? Pensja dotarła już na konto? Dostaniesz powiadomienie, gdy pieniądze znają się na koncie. Trafiasz w sklepie na fajną promocję ciuchów. Kilka sekund, sprawdzasz stan swoich finansów i wiesz ile możesz wydać.
Zrobiłeś zakupy i za kilka minut nie będziesz wiedział co zrobiłeś z paragonem? Zrób zdjęcie i dodaj paragon do aplikacji. Zajmie ci to kilkadziesiąt sekund. Ten papierowy możesz zgubić lub wyrzucić. Wszystkie paragony będzie miał w smartfonie, czyli zawsze przy sobie.
Ile kosztuje konto w Getin Banku, które można obsługiwać przez aplikację mobilną?
Wystarczy jedna płatność kartą debetową lub BLIKIEM w miesiącu, by posiadacz konta Proste Zasady nie musiał płacić za: prowadzenie rachunku. Niezależnie od tego klient ma zagwarantowaną bezpłatną kartę, przelewy w bankowości internetowej i mobilnej oraz wypłatę gotówki we wszystkich bankomatach w kraju.
Jak to wszystko działa w praktyce? Wystarczy pobrać demo aplikacji Getin Mobile ze sklepu Google Play lub App Store. By skorzystać z demo i sprawdzić jak działa aplikacja, nie trzeba się logować i być klientem banku.
Bilet i dowód na ekranie
Bank do którego mamy dostęp m.in. za pośrednictwem smartfonu to nie jedyna usługa, która zmieniła nasze życie. Przez telefon w szybki, prosty i intuicyjny sposób możemy wynająć samochód. Aplikacja firmy Panek do której podpięto zwykłą kartę bankową służy nie tylko za mapę do lokalizowania aut na wynajem. Pozwala też zapłacić za usługę, a co najważniejsze – zamknąć i otworzyć samochód.
Także dzięki aplikacjom na smartfon, w całej Polsce rozwijają się systemy rowerów miejskich. Wystarczy zarejestrować się, zasilić konto i wynająć rower – za pomocą telefonu.
Bilet na autobus, tramwaj, czy pociąg do innego miasta? Po co chodzić do kasy, skoro to samo i równie tanio kupimy dzięki kolejnej aplikacji Skycash czy mPay.
Systemy te działają w największych miastach w Polsce, więc o tym jaki bilet kupimy, możemy zdecydować w każdej chwili i wszędzie. Obie aplikacje umożliwiają także opłacenie biletów do kina czy parkowania – nie musimy przewidywać ile nas nie będzie. Płacimy za tyle ile naprawdę trwa parkowanie.
Dowód osobisty? Też jest dziś kawałkiem plastiku, który możemy zostawić w domu. Podobnie jak portfel, bo za zakupy już dziś możemy zapłacić telefonem.
Podobnie będzie niebawem z prawem jazdy, które też będziemy trzymać w telefonie. Umożliwia to darmowa aplikacja mObywatel, w której po zalogowaniu mamy dostęp do naszych dokumentów – obecnie tylko dowodu. I to mObywatel, stworzony przez polski rząd wystarczy jako oficjalny dokument tożsamości w urzędzie, pociągu, czy wypożyczalni.
Partnerem publikacji jest Getin Bank