- poinformował PAP Romuald Kłosiński, wiceprezes BGŻ.
'Wcześniej, przed poniedziałkowym posiedzeniem KNB, sami wnieśliśmy o zwołanie walnego zgromadzenie i planowane jest ono na 30 października. Mam nadzieję, że akcjonariusze banku i KNB porozumieją się co do kwoty i tempa dokapitalizowania' - powiedział w środę PAP Kłosiński.
Komisja Nadzoru Bankowego w poniedziałek postanowiła zażądać zwołania NWZA BGŻ SA celem ponownego rozpatrzenia sytuacji finansowej banku oraz jego dokapitalizowania.
Zdaniem wiceprezesa BGŻ dokapitalizowanie banku powinno być rozłożone w czasie.
'Oczywiście w perspektywie czasowej bank potrzebuje dokapitalizowania, by zyskać coraz więcej rynku, ale to dokapitalizowanie powinno być rozłożone w czasie. Nie ma dzisiaj potrzeby, by kapitał banku wynosił 2 mld zł, bo nie bylibyśmy w stanie zagospodarować go w takim tempie. Myślę, że na walnym w październiku akcjonariusze zdecydują o wielkości i tempie dokapitalizowania' - powiedział Kłosiński.
'Dzisiaj nasz współczynnik wypłacalności wynosi ponad 11 proc., co gwarantuje nam pełne bezpieczeństwo. Minimum określone normami wynosi 8 proc.' - dodał.
Zdaniem Kłosińskiego jedynym problemem jest tempo dokapitalizowania. 'Jedyna polemika dotyczy tempa dokapitalizowania banku. Na posiedzeniu KNB przedstawiliśmy harmonogram wpływu kapitału' - powiedział.
KNB w październiku 2000 roku wezwała po raz pierwszy BGŻ do zwołania walnego zgromadzenia akcjonariuszy, które miałoby podjąć decyzję o dokapitalizowaniu banku.
Zdaniem KNB bank powinien posiadać fundusze własne przekraczające 2 mld zł, podczas gdy posiadał wtedy ponad 800 mln zł.
Na wiosnę tego roku BGŻ przeprowadził emisję akcji serii C skierowaną do banków spółdzielczych.
Banki spółdzielcze objęły wówczas 247.329 akcji serii C BGŻ SA na łączną kwotę 15,33 mln zł, tymczasem BGŻ planował pozyskać z emisji akcji serii C do 400 mln zł.
W czerwcu walne BGŻ zadecydowało również o przeznaczeniu zysku netto w wysokości 100 mln zł na zwiększenie kapitału zapasowego.