PKO Bank Polski wziął udział w emisji nowych akcji i wniósł część z czterystu milionów złotych potrzebnych na realizację programu naprawczego BOŚ Banku. Nowe środki bank wykorzysta na spełnienie wymagań kapitałowych Komisji Nadzoru Finansowego i będzie miał pieniądze na rozwój.
PKO Bank Polski za 10,1 mln zł objął 1 126 726 akcji serii U Banku Ochrony Środowiska. BOŚ oferował 40 mln akcji serii U w formie subskrypcji prywatnej i w ubiegłym tygodniu poinformował, że przydzielił inwestorom całą emisję o łącznej wartości 400 mln zł.
Decyzja o rozpoczęciu oferty zapadła pod koniec maja. Wcześniej, bo jeszcze w kwietniu, akcjonariusze Banku Ochrony Środowiska podjęli decyzję w sprawie podniesienia kapitału.
BOŚ Bank jest w trakcie realizacji programu naprawczego, który zgłoszono do KNF 30 marca. Z tego powodu bank nie płaci tzw. podatku bankowego. Elementem programu było podwyższenie kapitału zakładowego w ramach niepublicznej oferty emisji akcji.
W 2015 roku bank poniósł stratę 51 mln zł i stratą zakończył się też pierwszy kwartał - prawie 13 mln zł. Plan rozwoju działalności detalicznej wdrażany przez poprzedni zarząd zakończył się niepowodzeniem. Dodatkowo aż 58 proc. udzielonych kredytów hipotecznych denominowanych jest w walutach obcych, m.in. we frankach szwajcarskich. Portfel kredytowy jest jednak dość bezpieczny, bo kredyty zagrożone to zaledwie 8,2 proc. wszystkich należności BOŚ.
Na początku czerwca 2016 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), główny akcjonariusz BOŚ (56 proc. akcji), zapowiedział, że weźmie udział w podwyższeniu kapitału banku i miał kupić połowę nowej emisji za 200 mln zł.
Jak podaje bank, poza NFOŚiGW i PKO BP wśród inwestorów są zarówno spółki z obszaru skarbu państwa jak i inwestorzy rynkowi, w tym Otwarte Fundusze Emerytalne oraz TFI.
Akcje Banku Ochrony Środowiska od 1997 roku są notowane na rynku podstawowym GPW. W skład grupy wchodzi również Dom Maklerski BOŚ S.A.