Ministerstwo Skarbu Państwa złożyło wniosek do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie decyzji Komisji Europejskiej dotyczącej fuzji UniCredit z HVB.
Resort skarbu poinformował, że "MSP podejmując decyzję o skierowaniu skargi do ETS działało w celu zapewnienia maksymalnej konkurencyjności sektora usług bankowych w Polsce, opierając się o pogłębioną analizę prawną oraz ekonomiczną decyzji Komisji Europejskiej".
Ministerstwo Skarbu Państwa uważa, że KE oceniając wpływ fuzji Unicredit i HVB na polski rynek nieprawidłowo zdefiniowała pewne rynki produktowe oraz skutek połączenia na stan konkurencji w Polsce.
"Skarga wskazuje także na sprzeczność stanowiska KE wobec polskiego rynku usług bankowych. Warto zauważyć, że w raporcie przedakcesyjnym w 2002 roku KE stwierdziła, iż rynek bankowy w Polsce charakteryzuje wysoki stopień koncentracji. Tymczasem po trzech latach od zgłoszenia tej opinii KE wyraziła zgodę na dalszą koncentrację rynku w postaci połączenia Pekao i BPH" - napisano w komunikacie MSP.
Resort skarbu poinformował ponadto, że sekretarz stanu w MSP uprzedził w ubiegłym tygodniu dyrektora Dyrekcji Generalnej ds. konkurencji KE Philipa Loewe o zamiarze skorzystania przez Polskę z prawa złożenia skargi do ETS.
"W najbliższych dniach spodziewane jest spotkanie przedstawicieli MSP i KE" - napisano w komunikacie.
18 października Komisja Europejska zgodziła się na przejęcie przez włoski bank UniCredito Italiano SpA niemieckiego banku Bayerische Hypo- und Vereinsbank AG (HVB).
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami w poniedziałek resort skarbu miał przekazać Komisji Europejskiej odpowiedź na jej drugi list w sprawie fuzji banków Pekao SA i BPH.
Konsekwencją zmian właścicielskich w akcjonariacie HVB może być fuzja dwóch polskich banków - Pekao SA i BPH. UniCredit ma 52,9 proc. akcji Pekao SA, drugiego co do wielkości polskiego banku, a HVB miał 71,2 proc. akcji trzeciego na polskim rynku - Banku BPH.
MSP nie chce zgodzić się na fuzję dwóch polskich banków, powołując się na art. 3 umowy prywatyzacyjnej banku Pekao. UniCredit zobowiązało się, że tak długo jak będzie posiadało przynajmniej 10 proc. akcji Pekao SA, nie będzie pośrednio ani bezpośrednio zaangażowane w Polsce w działalność konkurencyjną do jakiejkolwiek działalności gospodarczej prowadzonej przez Pekao SA.
Włoski inwestor jest zdania, że umowy nie złamał, ponieważ nie zamierza prowadzić działalności konkurencyjnej, tylko połączyć oba polskie banki.