Rosyjski Sbierbank sprzedaje swoje oddziały na Ukrainie. Wcześniej bank-córka rosyjskiego banku, decyzją ukraińskich władz poddana była sankcjom.
Nad Dnieprem oburzenie wywołała decyzja centrali Sbierbanku o honorowaniu w Rosji dokumentów wydawanych przez separatystów z Donbasu.
Oddziały banku nad Dnieprem były blokowane przez ukraińskich nacjonalistów.
Sto procent akcji Sbierbanku na Ukrainie sprzedanych ma być konsorcjum, w skład którego wchodzą łotewski Norvik Bank i nie nazwana białoruska spółka.
Zakończenie transakcji ma odbyć się w pierwszej połowie tego roku. Jak oświadczyła centrala Sbierbanku w Rosji, sprzedanie akcji ukraińskiego banku - córki powinno sprzyjać odblokowaniu pracy ukraińskich placówek. Oddziały rosyjskiego banku blokowali na Ukrainie przedstawiciele skrajnie prawicowych organizacji. Zarzucali instytucji będącej własnością rosyjskiego państwa - współfinansowanie separatystów na wschodzie Ukrainy.
Również ukraińskie władze nałożyły na Sbierbank, podobnie jak na kilka innych rosyjskich banków sankcje. Zabraniają one wyprowadzania środków
finansowych za granicę Ukrainy.