UniCredit rozważa sprzedaż wszystkich swoich udziałów w Banku Pekao - informuje agencja Bloomberg, powołując się na osobę powiązaną z tematem.
Po raz kolejny powraca temat wyjścia włoskiego inwestora z akcjonariatu drugiego największego banku w Polsce. Jeśli piszą o tym największe zagraniczne media, to znaczy, że coś musi być na rzeczy.
UniCredit potrzebuje podwyższyć kapitały własne. W tym celu ma kilka opcji. Oprócz spieniężenia akcji Pekao wartych blisko 5,5 mld euro, w grę wchodzi sprzedaż internetowej firmy pożyczkowej FinecoBank, której podobnie jak w Polskim banku UniCredit zmniejszył ostatnio zaangażowanie o 10 proc. Do tego może zredukować udział we włoskich aktywach.
Informator Bloomberga podkreśla, że na razie żadne decyzje nie zapadły i plany mogą jeszcze ulec zmianie. Tym bardziej, że za sterami UniCredit jest człowiek, który przewodzi bankowi dopiero od kilku tygodni. Jean Pierre Mustier więcej szczegółów odnośnie strategii grupy ma przedstawić przy okazji publikacji wyników za czwarty kwartał.
Przed dwoma tygodniami UniCredit ze sprzedaży akcji Pekao pozyskał ponad 3 mld zł. Sprzedał 26,2 mln akcji po 126 zł za sztukę. Ma obecnie 40,1-proc. udział w kapitale zakładowym i głosach na walnym zgromadzeniu w Pekao.
Bank Pekao działa od ponad 80 lat i jest jednym z największych banków Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1999 roku należy do włoskiej grupy UniCredit, która jest jedną z największych grup bankowych w Europie, działającą w 50 krajach na świecie, w tym w blisko 20 europejskich.