Proces trwał dwa lata. Skazani to osoby, które kilka lat temu były w ścisłych władzach Banku Wschodniego, którego prawnym następcą jest Eurobank. Prokuratura zarzuca im, że swoim działaniem narazili go na straty w wysokości 16 mln zł. Między innymi udzielali kredytów, które okazały się nieściągalne i podejmowali nieuzasadnione decyzje o zakupie akcji innych spółek.
Dwóch głównych oskarżonych sąd skazał na kary 3 i 2 lat więzienia oraz grzywny, po 100 tys. zł. Trzeci z oskarżonych skazany został na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz 10 tys. zł grzywny. Sąd zastosował przy tym kwalifikację dotyczącą nie tylko działania na szkodę banku, ale i osiągnięcia korzyści majątkowej. Chodziło nie o osiągnięcie korzyści przez samych skazanych, ale np. przez tych, którzy uzyskali nieściągalne kredyty.
Wyroki nie są prawomocne, obrońcy zapowiadają apelację.