Banki zapewniają, że *od początku stycznia *jest łatwiej przenieść swoje konto do konkurencji. Ale z drugiej strony uzyskanie kredytu może stać się trudniejsze. Wszystko za sprawą zmian w przepisach dotyczących banków.
Rząd przyjął wczoraj projekt ustawyw sprawie kredytów konsumenckich. Przygotował ją Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nowe przepisy mają pomóc w ochronie interesów osób biorących kredyt konsumencki. Banki będą szerzej informować o warunkach pożyczek. Dłuższy będzie też czas, w którym będziemy mogli zrezygnować z umowy. Zniknie jednak pięcioprocentowy próg maksymalnych opłat i prowizji, wprowadzony _ ustawą antylichwiarską. _
Nowelizacja wejdzie w życie w drugiej połowie roku. W tym samym czasie banki zaczną już stosować _ rekomendację T _, która ma z kolei zapobiec nadmiernemu zadłużaniu się Polaków.
Łatwiej przenieść rachunek do konkurencji
Od 1 stycznia klienci banków mogą łatwiej zmienić bank. Jak to zrobić? Wystarczy, pójść do nowego banku i wypełnić tam specjalny formularz przeniesienia rachunku i pełnomocnictwo.
ZOBACZ TAKŻE:
Pełną treść rekomendacji ZBP
Od tego momentu oba banki - stary i nowy - mają siedem dni roboczych na załatwienie formalności. To przede wszystkim czas na przekazanie pieniędzy na nowe konto. Dotychczasowy bank ma również obowiązek przesłania_ _nowemu bankowi historii rachunku klienta z ostatnich 13 miesięcy.
Klient wypełniając formularz decyduje, czy chce automatycznie przenieść zlecenia stałe, polecenia zapłaty oraz inne produkty i usługi, z których do tej pory korzystał. On też zleca nowemu bankowi, kogo powiadomić o zmianie rachunku. Chodzi tu przede wszystkim o pracodawcę przelewającego jego pensję na konto.
- _ Klient powinien także pamiętać o wcześniejszym uregulowaniu swoich zobowiązań wobec starego banku, czyli na przykład spłaceniu karty kredytowej _ - podkreśla Norbert Jeziolowicz, specjalista od ochrony konsumenta ze Związku Banków Polskich.
Rekomendacja ZBP zastrzega również, że klient nie ponosi odpowiedzialności za opóźnienia w przeprowadzeniu całej procedury. Również to nowy bank powinien dokładnie zweryfikować tożsamość klienta, który chce przenieść rachunek.
Cztery dni więcej na rezygnację z kredytu
Przyjęte przez rząd nowe przepisy dotyczące pożyczek gotówkowych wprowadzają u nas w życie unijną dyrektywę, która ma lepiej chronić kredytobiorców.
- _ Zmiany dają klientowi większą ochronę w dochodzeniu swoich praw. Nowe przepisy nakładają na bank szersze obowiązki informacyjne wobec klienta - _ podkreśla Małgorzata Cieloch z UOKiK.
Najważniejsza korzyść dla klienta banku to możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14, a nie jak dotychczas 10 dni od jej podpisania. Umowa zostanie rozwiązana, gdy klient odda pożyczony kapitał, a także odsetki za tych kilka dni zanim odstąpił od umowy.
ZOBACZ TAKŻE:
Całość założeń proponowanych przez UOKiK
UOKiK chce także, aby jako kredytykonsumenckie traktować pożyczki do kwoty 255 tys. zł, a nie jak dotychczas 80 tys. zł.
Ta zmiana nie wpłynie jednak na sposób liczenia zdolności kredytowej. Przy tak wysokich kwotach banki i tak będą wymagać zabezpieczeń np. w postaci hipoteki.
Z punktu widzenia klienta nowelizacja ma jednak jeden poważny minus. Zniknie 5-procentowy próg maksymalnych opłat i prowizji związanych z pożyczką, wprowadzony wcześniej jako element _ ustawy antylichwiarskiej _.
- _ Zwłaszcza parabanki wykorzystywały ten przepis w ten sposób, że pobierały opłaty przygotowawcze, a potem nie udzielały pożyczki. Teraz co prawda 5-procentowy próg znika, ale po pobraniu opłat instytucja finansowa będzie miała obowiązek przyznać kredyt _ - tłumaczy Małgorzata Cieloch.
Banki będą także miały większe obowiązki, jeżeli chodzi o reklamy kredytów. W tej chwili mają one tylko nakaz podawania w reklamie _ rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) _pożyczki. Nowelizacja zakłada, że będą również musiały podawać wszelkie dodatkowe, obowiązkowe koszty, czyli np. ubezpieczenie.
Nie więcej niż połowa dochodu na spłatę rat?
ZOBACZ TAKŻE:
Koniec świątecznych pożyczek
W drugiej połowie roku wejdzie również w życie _ rekomendacja T _ Komisji Nadzoru Finansowego, która ma ograniczyć nadmierne zadłużanie się Polaków. W tej chwili nadzór finansowy konsultuje zmiany z bankami.
Sprawa rozbija się przede wszystkim o proponowany przez KNF próg 50 proc. Chodzi o to, że zobowiązania klienta nie będą mogły przekroczyć połowy jego dochodów.
Najprawdopodobniej skończy się na uelastycznieniu tego progu i osoby zarabiające powyżej średniej krajowej będą mogły zadłużać się nieco bardziej, do około 60 proc. swoich dochodów.
Zgodnie z _ rekomendacją T _ banki będą miały również obowiązek systematycznego monitorowania zdolności kredytowej klienta oraz sprawdzania wartości zabezpieczeń jego kredytów.
CZYTAJ O BANKACH W CZASACH KRYZYSU | |
---|---|
*Jedna piąta Polaków wycofa pieniądze z banków? * Przetaczający się po świecie kryzys finansowy mocno zaniepokoił część Polaków | |
*Banki nieodporne na kryzys * Akcje banków notowanych na naszej giełdzie są już bardzo tanie. Jednak chętnych na ich kupno nie ma zbyt wielu. | |
*Banki coraz mniej warte. Zostaną sprzedane? * W wyniku gwałtownych spadków cen akcji rodzime instytucje finansowe są, w niektórych przypadkach, nawet o 76 proc. mniej warte niż przed rokiem. |