Decyzję o utworzeniu banku podpisali ministrowie finansów i szefowie banków rozwojowych państw BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA). Prezydent Brazylii Dilma Rousseff poinformowała, że kapitał startowy tego banku BRICS ma wynieść 100 mld dolarów. Złożą się na to po równo państwa członkowskie.
Bank ten będzie miał siedzibę w Szanghaju. Według Rousseff pierwszym prezesem banku BRICS powinien być reprezentant Indii. Prezydent Rousseff podkreśliła, że utworzenie banku i funduszu rezerwowego BRICS to ważny krok w kierunku zmiany _ globalnej architektury finansowej _.
Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował w Fortalezie utworzenie zrzeszenia energetycznego BRICS, obejmującego rezerwy paliwowe, by poprawić bezpieczeństwo energetyczne gospodarek wschodzących.
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podkreślił, że BRICS jest przeciwny jednostronnym działaniom ekonomicznym i politycznym krajów trzecich, ale nie szuka konfrontacji z Zachodem. Po spotkaniu przywódców BRICS Ławrow powiedział dziennikarzom, że ten blok opowiada się za wspólnym podejściem do rozwiązywania globalnych kwestii.
_ - Szczyt potwierdził, że wypowiadając się przeciwko jednostronnym krokom w globalnej polityce i gospodarce, członkowie BRICS nie szukają konfrontacji, lecz oferują wypracowanie kolektywnego podejścia do rozwiązywania wszystkich (globalnych) kwestii _ - oświadczył rosyjski minister spraw zagranicznych. Szczyt BRICS zakończy się jutro spotkaniem z szefami państw i rządów krajów południowoamerykańskich.
Czytaj więcej w Money.pl