Radio przypomina, że standardem dla osób kupujących mieszkanie na kredyt jest długie oczekiwanie wpis hipoteki do księgi wieczystej. W niektórych miejscach trzeba czekać nawet ponad rok. A w tym czasie banki doliczają do raty kredytu ubezpieczenie pomostowe. Może to być nawet kilka tysięcy złotych rocznie.
Okazuje się, że problem widzą również w rządzie i zamierzają działać. W resorcie sprawiedliwości są już nawet projekty ustaw w tej sprawie. "Po pierwsze, jeszcze w tym tygodniu do sądów rozesłane zostaną wewnętrzne zarządzenia porządkowe, które nakażą traktowanie spraw o wpis do księgi wieczystej priorytetowo" - podaje RMF FM.
To jednak — jak czytamy — nie rozwiąże problemu. "Dlatego rząd chce, by ostatecznie banki zwracały kredytobiorcom pieniądze, które pobierają od nich jako zabezpieczenie do czasu wpisu do księgi wieczystej" - pisze radio. W myśl nowych przepisów dodatkowe opłaty bank będzie musiał oddać lub zaliczyć na poczet przyszłych spłat kredytu.
Wpisy do ksiąg wieczystych. Nadchodzą bardzo duże zmiany
RMF FM informuje, że w przyszłym tygodniu projektem w tej sprawie ma zająć się Rada Ministrów. "Jeśli uzyska międzyresortową akceptację, to w lutym trafi pod obrady Sejmu. Być może od marca banki zwracałyby już kredytobiorcom dodatkowe koszty" - czytamy.
Ministerstwo sprawiedliwości myśli jeszcze nad jedną zmianą, która ma przyspieszyć wpisywanie hipotek do ksiąg wieczystych. "Resort chce, by wpisów do ksiąg wieczystych dokonywały nie tylko sądy, ale również kancelarie notarialne. Obywatel mógłby wybrać, czy chce dokonać wpisu do księgi wieczystej w sądzie, czy też u notariusza" - zauważa rozgłośnia.