Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Zapaść na rynku kredytów hipotecznych. Tak źle nie było od 87 miesięcy

90
Podziel się:

W maju polskie banki udzieliły nieco ponad 13,6 tys. - to najmniej od ponad 7 lat - podało Biuro Informacji Kredytowej. Zapaść widać, gdy porówna się majowe dane z tymi sprzed roku. W ciągu 12 miesięcy odnotowano spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych o 43,3 proc., a ich wartość spadła o 38,6 proc.

Zapaść na rynku kredytów hipotecznych. Tak źle nie było od 87 miesięcy
(Flickr, Dariusz Sieczkowski (CC BY-SA 2.0))

"W maju br. w porównaniu z majem 2021 r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowaliśmy bardzo duży spadek liczby udzielonych kredytów (-43,3 proc.). Również w ujęciu wartościowym dynamika jest wysoce ujemna (-38,6 proc.). W maju 2022 r. średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wyniosła 346,49 tys. zł i była wyższa w ujęciu rocznym o 8,4 proc." - przekazało informacji prasowej Biuro Informacji Kredytowej.

Zły miesiąc dla rynku kredytów mieszkaniowych

Dane BIK wskazują, że dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych, zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym, dotyczyły jedynie kredytów z przedziału powyżej 500 tys. zł, w ujęciu liczbowym (+4,5 proc.) i w wartościowym (+7,7 proc.). W pozostałych przedziałach zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym dynamiki są ujemne.

Dla kredytów mieszkaniowych maj był bardzo zły. A w ujęciu liczbowym nawet katastrofalny, bowiem w maju banki udzieliły tylko 13 642 kredyty. Jest to najmniej od lutego 2015 r. czyli od 87 miesięcy. W ujęciu wartościowym banki udzieliły w maju kredytów mieszkaniowych na wartość 4,727 mld zł. Jest to najmniej od sierpnia 2020 r. - wskazał główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapaść w kredytach hipotecznych. "Wpłynie na całą branżę budowlaną i mieszkaniową"

Podkreślił zarazem, że rynek spada również w ujęciu wartościowym. - Sytuację na rynku kredytów mieszkaniowych w ujęciu wartościowym ratują nieco kredyty wysokokwotowe, czyli powyżej 500 tys. zł - wskazał.

Czerwcowej podwyżki stóp procentowych jeszcze nie widać

Podkreślił, że trwa cykl zacieśniania polityki monetarnej; za nami dziewięć podwyżek stóp procentowych; rynek oczekuje przynajmniej kilku podwyżek.

Ostatnia czerwcowa podwyżka nie znalazła jeszcze, bo nie mogła, swojego odzwierciedlenia w samej akcji kredytowej. Podwyżki stóp procentowych obniżyły bardzo znacząco zdolność kredytową. Do tego dochodzą regulacje KNF, zaostrzające wymogi liczenia zdolności kredytowej, które również negatywnie wpływają na zdolność kredytową. Wszystkie te czynniki bardzo wyhamowały akcję kredytową - wyjaśnia Waldemar Rogowski.

Stwierdził, że wartość akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2022 r. jest praktycznie na poziomie akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2020 r.

- Jeżeli dodamy do tego zapowiedzi niektórych banków, że będą udzielać kredytów mieszkaniowych tylko swoim klientom lub na finansowanie "zielone", to kolejne miesiące będą ekstremalnie trudne na rynku kredytów mieszkaniowych - wyjaśnił.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(90)
WYRÓŻNIONE
TenTyp
2 lata temu
Rynek mieszkaniowy musi się schłodzić bo to działo się przy tanim kredycie przechodziło wszelkie pojęcie. Podam prosty przykład, nieruchomość ukończona przez developera na początku 2021r. Mieszkanie X na początku sprzedawał (dziura w ziemi) za 380 tysięcy. Później kolejne za 410 tysięcy. W inwestycji (4 bloki) zostały do tej pory 4 niesprzedane mieszkania X. Deweloper zwinął już kontenerek do sprzedaży i w czerwcu 2021 przekazał te 4 mieszkania do naganiaczy z biura nieruchomości. Cena jaka interesuje dewelopera to 420 tysięcy. Naganiacze czując krew wystawili te 4 mieszkania za cenę od 570 tysięcy do 600. Nie było chętnych, udało im się sprzedać jedno za 550 tysięcy (130 tysięcy dla naganiacza). Zostały nadal 3, naganiacze zeszli do 500 - jako wielka promocja, przy czym chcą zarobić już tylko po 80 tysięcy na jednym. I teraz owieczki sami sobie odpowiedzcie jak byliście strzyżeni. Kolega znając historię tych mieszkań zadzwonił do jednego naganiacza i zaproponował 460 tysięcy (testuje rynek). Naganiacz mówi, że zapisze jego numer, ale jak stwierdził cena 460 to już poniżej wartości. A dobrze wiemy, że przy 460 zarobi jeszcze 30 tysięcy:) Do czego doprowadziły te tanie kredyty? Wszelkiej maści łańcuszek pośredników obłowił się jak nigdy, a wy spłacacie kredyty w których zawarta jest prowizja naganiacza, prowizja dewelopera i dopiero gdzieś tam faktyczna wartość nieruchomości.
Ech ech
3 lata temu
Kaczyński wczoraj udzielił wywiadu i co dziwne o wszystko oskarżył..... putina....
Okradany
3 lata temu
A klitki dalej za kosmiczne pieniądze
NAJNOWSZE KOMENTARZE (90)
Marek
2 lata temu
Tusk wprowadzi 4 dniowy tydzień pracy, UE dołoży następne milion absurdów gospodarczych i ekologicznych i będzie po inflacji.
ALojzy
2 lata temu
Tarcza 4.ZERO - powstanie Fundusz Wsparcia Deweloperów, 5 miliardów złotówek. dzięki niemu 100 najbiedniejszych (na papierze) polskich deweloperów przetrwa czas chaosu. program obejmuję: wymianę floty aut służbowych z bmw x6 na elektryczne Tesle, obniżenie pensji podwykonawcom do poziomu minimalnej krajowej, zastąpienie polskich pracowników gierojami ze wschodu (nie mogą walczyć ale mogą murować...), program osłonowy Rodzin deweloperskich (studia w USA, mieszkanko m-5 dla każdego, wakacje kredytowe na Bali na 2 miesiące). damy radę bo każdy Polak to deweloper
Jamłasica
2 lata temu
No i bardzo dobrze. To było chore z tymi kredytami (i nakręcało też inflację, bo dużo większy popyt, bo ludzie nalewali z pustego). Wszystko Polscy muszą mieć, choćby na kredyt, zastaw się, a postaw się. Nie, jak Cię na coś nie stać to tego nie kupujesz, proste. Mieszkanie można zwyczajnie wynająć. A na czas tak wysokiej inflacji jak teraz ja nie wiem czy w ogóle nie powinno się rozważyć ograniczeń w udzielaniu kredytów (wszystkich, nie tylko hipotecznych), a nie tylko samo podnoszenis stóp. Można zrobić np. zakaz udzielania kredytów poza jakimiś szczególnymi, określonymi przypadkami. Albo wprowadzenie limitów okresu na jaki może być zawarty kredyt, np do roku. Bo długoterminowe kredyty na duże kwoty działają właściwie jak drukowanie pieniędzy.
Kowal
2 lata temu
3 lata temu kupiłem w Gdańsku 42 m2 za 400 000, 2 lata temu 38m tez za 400 000, teraz za takie mieszkanie trzeba dać ponad 700 000 , dlaczego? jedno przyniosło w Maju 6100 a drugie 5200 na czysto , obsługa przez zewnętrzna firme. Latem powinno być prawie 2x tyle .
Piotr32
2 lata temu
Niruchomości w Polsce beda warte tyle co w Siewierodoniecku. Czyli Nic. Wielki Brat idzie dziekuje za uwagę.
...
Następna strona