Wartość kredytów wyniosła 6,2 mld zł, o 12 proc. mniej niż w trzecim kwartale ubiegłego roku.
W całym 2022 roku banki udzieliły 126 tys. nowych kredytów mieszkaniowych, co oznacza spadek o 50,8 proc. w stosunku do rekordowych wyników za 2021 rok. W ujęciu wartościowym, osiągnięty w 2022 roku wynik 43,6 mld zł był niższy o 49,1 proc. niż przed rokiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W raporcie podano, że po raz pierwszy od 2012 roku zanotowano spadek średniej wartości nowo udzielanego kredytu mieszkaniowego. Z rekordowego poziomu 353 tys. zł na koniec pierwszego kwartału 2022 r. spadł do 325 tys. zł na koniec 2022 roku.
- W 2023 roku liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych spaść może do 85–90 tys., a ich wartość do ok. 30 mld zł - uważa Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Mieszkaniowych ZBP.
"Podwyżki podstawowych stóp procentowych zapoczątkowane w październiku 2021 r. skutkowały coraz wyższymi wzrostami wskaźnika WIBOR, co w efekcie przełożyło się na jeszcze droższy kredyt hipoteczny. Rok 2022 rozpoczęto ze stopą referencyjną NBP na poziomie 1,75 proc., a zamykano ze stopą referencyjną w wysokości 6,75 proc." - napisano w raporcie.
Wyhamowanie wzrostu cen mieszkań
W raporcie podano, że od początku 2022 roku obserwowano nie tylko systematyczny spadek wolumenu nowej akcji kredytowej, ale również systematyczny spadek liczby i wartości portfela czynnych umów kredytowych.
Według stanu na koniec grudnia 2022 r. liczba czynnych umów kredytu mieszkaniowego w Polsce wyniosła 2,37 mln. W stosunku do liczby czynnych kredytów notowanej w końcu 2021 roku oznacza to spadek o 182298 umowy (7,15 proc.).
Według autorów raportu spadek liczby transakcji i znaczące ograniczenia liczby udzielanych kredytów hipotecznych spowodowały w 2022 r. zahamowanie wzrostu cen transakcyjnych. Na koniec roku sięgał średnio około 3 proc. dla największych aglomeracji. Najwyższy wzrost cen, na poziomie 6,8 proc., odnotowano we Wrocławiu.