Razem z Witoldem Ziobrą bank opuścili jego dotychczasowi wiceprezesi: Grzegorz Olszewski oraz Tomasz Styczyński (z końcem 2020 roku). Pierwszy odpowiadał za pion informatyczny, drugi zajmował się kredytami korporacyjnymi - pisze Interia.
Portal ten podaje również, że decyzje o odejściu wyżej wymienieni podjęli w następstwie przejęcia Idea Banku przez Pekao. Zdaniem rozmówców dziennikarzy cała trójka nie zgadzała się na wdrożenie procedury tzw. przymusowego przejęcia. Informatorzy dodają, że przez ten ruch "menadżerowie nie mogli przeprowadzić projektu, do którego się zobowiązali".
- Ich zdaniem Idea Bank nie powinien być wchłaniany przez żaden bank, ale zostać przejęty w formule banku pomostowego, do którego transferowane są aktywa i zobowiązania banku z problemami, a bank jest własnością państwa - przekazał informator Interii. - Wtedy Pekao mógłby się spokojnie rozwijać samodzielnie - dodał.
To nie koniec roszad w zarządzie Pekao. 21 grudnia z bankiem rozstał się Marek Tomczuk, który powołał się na przyczyny osobiste. Był on wiceprezesem i członkiem zarządu, a odpowiadał za bankowość detaliczną.
Bank Pekao znalazł już nowych kandydatów do zastąpienia wakatów w zarządzie. Wiceprezesami banku wkrótce zostaną: Błażej Szczecki, Wojciech Werochowski i Jerzy Kwieciński. Ten ostatni do niedawna był prezesem Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, a wcześniej ministrem finansów.