Blockchain jest supernowoczesną technologią, która kreuje zupełnie nowy model zaufania do banków.
Po raz kolejny okazuje się, że pod względem innowacji w płatnościach jesteśmy wyjątkowi. - To zasługa współpracy z klientami, ale też otwartości Polaków na przyjmowanie nowych rozwiązań - w rozmowie z money.pl tłumaczy ten fenomen Andrzej Dominiak, Dyrektor Centrum Innowacji Alior Banku.
Nie od dziś pod względem innowacji nasza rodzima bankowość wyróżnia się na tle Europy i świata. Podczas gdy w USA ciągle używa się czeków, które nie mają z nową technologią zbyt wiele wspólnego, w Polsce na dobre zadomowiły się płatności zbliżeniowe na niespotykaną na kontynencie skalę, a ciągle pojawiają się nowe nowinki technologiczne. Jedną z takich przełomowych, choć ciągle jeszcze nowych technologii jest blockchain, która może mieć kluczowe m.in. w bankowości.
- Blockchain zmienia sposób relacji z klientem - pozwala mu powiedzieć „sprawdzam”. Nie musi już ufać stronie banku czy innej instytucji, ponieważ każdą transakcję czy dokument podpisany przy jego użyciu, może zweryfikować samodzielnie. Zarówno w zakresie jej poprawności jak i autentyczności – opowiada o technologii blockchain Dominiak.
Promocje, prezenty czy cashback za wybór konkretnego produktu to już za mało, by zainteresować klienta ofertą banku. Coraz częściej argumentem przemawiającym na rzecz określonej instytucji finansowej są udostępniane klientom nowinki techniczne i nowoczesne technologie, które z płacenia w internecie np. mogą uczynić rzecz absolutnie prostą i intuicyjną.
- Tak postrzegamy ekosystem otwartej bankowości. Razem z naszymi klientami uczymy się ścieżki klienta, od pierwszego kontaktu z bankiem aż po przeprowadzenie transakcji. Chcemy zrozumieć skąd klient do nas przychodzi i gdzie pójdzie z naszą usługą - dlatego zapraszamy ich do procesu kreowania nowych produktów, ale też do testowania gotowych pomysłów – mówi Andrzej Dominiak.
Takie podejście może się instytucjom finansowym opłacić, bo polski klient jest niezwykle otwarty na innowacje w bankowości.
- To zasługa współpracy z klientami, ale też otwartości Polaków na przyjmowanie nowych rozwiązań. Ważne jest też to, że po stronie banku my także jesteśmy otwarci na informacje, które dostajemy od klienta. Potrafimy je wykorzystać pracując nad udoskonaleniem rozwiązań. Takie podejście sprawdza się na wielu poziomach - klient przychodzi do nas z większą ufnością, bo wie, że wysłuchamy jego opinii – konkluduje Dominiak.