Tylko połowa dróg, na których miał działać system poboru opłat, jest faktycznie nim objęta - powiedział w rozmowie z money.pl Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services. Szacuje, że przychody operatora systemu wyniosą ok. 10 mld złotych zamiast szacowanych 20 mld złotych.
- Pod koniec 2018 roku system powinien obejmować według jednego ze scenariuszy ponad 7000 km dróg, głównie dróg ekspresowych, autostrad i wybranych dróg krajowych. W tej chwili system obejmuje 3600 km dróg - zaznaczył Cywiński. Jak dodał, przychody Kapsch Telematic Services, która zarządza system poboru opłat, również będą o połowę mniejsze.
Czytaj też: Kolejne opłaty na 800 km dróg
A to - w jego ocenie - oznacza, że jest również mniej pieniędzy na utrzymanie dróg i budowę kolejnych odcinków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
